bażant - 60 słońc lyrics
60 słońc lyrics
[zwrotka]
nie śnij mi się już, proszę
nie siadaj na mszy obok mnie
nie upuszczaj, jeśli podnoszę
nie wyciskaj nie do scałowania łez
nie wkładaj mojej koszuli
bo potem znajduję twój włos
nie mów nic, kiedy nagrywam
bo potem mam w głowie twój głos
[refren]
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
a dalej pragnę cię
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
na ołtarzu świece dwie
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
pośrodku nieba tkwiąc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
teraz nadchodzi noc
[zwrotka]
nie jedź ze mną w te dalekie drogi
do miejsc, gdzie każdy kamień ty
gdzie wchodzę sam z tobą w ruiny
i w lochu skazany odliczam dni
[refren]
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
a dalej pragnę cię
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
na ołtarzu świece dwie
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
pośrodku nieba tkwiąc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
teraz nadchodzi noc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
a dalej pragnę cię
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
na ołtarzu świece dwie
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
pośrodku nieba tkwiąc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
teraz nadchodzi noc
[mostek]
przyśnij się z marmuru miękka
dotknij alabastrem rąk
napluj prosto w moje oczy
żebym mógł odzyskać wzrok
krzyknij w uszy złotem ciszy
opleć winoroślą nóg
tłumem przyjdź, bym cię nie zliczył
miłuj mnie, jakbym był wróg
[refren]
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
przyśnij się z marmuru miękka
a dalej pragnę cię
dotknij alabastrem rąk
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
napluj prosto w moje oczy
na ołtarzu świece dwie
żebym mógł odzyskać wzrok
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
krzyknij w uszy złotem ciszy
pośrodku nieba tkwiąc
opleć winoroślą nóg
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
tłumem przyjdź, bym cię nie zliczył
teraz nadchodzi noc
miłuj mnie, jakbym był wróg
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
a dalej pragnę cię
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
na ołtarzu świece dwie
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
pośrodku nieba tkwiąc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
teraz nadchodzi noc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
a dalej pragnę cię
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
na ołtarzu świece dwie
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
pośrodku nieba tkwiąc
sześćdziesiąt słońc mi świeciło
teraz nadchodzi noc
Random Lyrics
- phantom head - parasite lyrics
- 7pan - technoblade is cancer lyrics
- benitez and nebula - seven ways lyrics
- saxon - the pilgrimage lyrics
- crown town - boofruit lyrics
- thalma de freitas - sim lyrics
- s.a.m (hard rock) - remedy lyrics
- the difference between - be treated: be cured lyrics
- andreia dias - xuxu beleza lyrics
- dan frieza - jaden smith lyrics