be vis - antonim lyrics
ej, masz rację…
czy ja mam rację? nie wiem…
łącznie z tym kim jestem sam
ty mówisz, że rozumiesz, bo przecież w sumie na tyle znasz
– mnie, brednie, a w tym świecie gdzie
to normalne, że przeczeniem, nawet to jest, że chcę cię mieć
bywam jak scott summers, nie boję się spojrzeć prawdzie w oczy
przez co wokół nas, już chyba nic nie zdoła mnie zaskoczyć
panie raper, by być w branży – wkładasz w chuj
a ja dalej, będąc sobą na branżę wykładam… he
nawet gdy zmaluję coś wielkiego sram w to
no bo, nie usłyszę żadnych uwag; van_gogh
i czy pogląd na świat się zmieni – jak ja, gdy zasypiam, czasem ujrzę ją
nawet niewidomi widzą mój sukces, a wykułem go sam jak hefajstos
worst behavior – u mnie to już nic nowego
nie żałuję ani trochę, choć czasami nicość w ego… miewam
Random Lyrics
- raphael lake - by my side lyrics
- psycho le cému - last emotion lyrics
- mehdi obams - dona mia lyrics
- music of the internet - hunting for some newsies lyrics
- chayanne - humanos a marte (urbano remix) lyrics
- deuce - here in l.a. lyrics
- wild beasts - he the colossus (live at rak) lyrics
- the angels (aus) - who rings the bell lyrics
- spectrum the originator - pride lyrics
- tayler - s-line lyrics