a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bekaus - białas lyrics

[refren]
nie, nie, nie przyjmuję klęski
gazuję w płuca jak braknie oddechu
pierdolony swag, jesteśmy najlepsi
im getting so lit mała, muszę to zapętlić
nie daję jebania bo nie lubię leszczy
nie daję jebania, są dla mnie za mierni
nie daję jebania +a +a +a
nie daję jebania +a +a +a
baby muszę coś ubić (ubić)
pełne płuco muszę dobulić
jestem fried, nie katuję fury
ona chce mnie [?] musi coś zrobić
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +wow +wow

[zwrotka 1]
wow wow
prędzej dociskamy gaz
zostawiamy w tyle to type sh+t
chciałbyś być jednym z nas +
niе tędy droga, na co się patrzysz?
[?] więc mam dostęp do sałaty
blowin’ blowin’ hard, zabawne to designer
mała mam clout
mała mam klasę
jеstem przejebanym białasem
egzotyczne gówno to wchodzi inaczej
mam paranoję a ciągle się raczę
mam porytą głowę jak niby inaczej
[?] plus minus [?] nie trawię
jak pełna jest szafa to daję jebanie
drogo na sobie a wciąż wyjebane (yeah)
powiedz jak inaczej żyć + dzieje się dobrze, i’m doing my sh+t (yeah)
swagu na sobie to (hmm)
swagu na sobie to big price
trzy siódemki przede mną
powiedz mi jak mam nie wygrać
po prostu jestem nim
a ten swag jest lit jak
[refren]
nie, nie, nie przyjmuję klęski
gazuję w płuca jak braknie oddechu
pierdolony swag, jesteśmy najlepsi
im getting so lit mała, muszę to zapętlić
nie daję jebania bo nie lubię leszczy
nie daję jebania, są dla mnie za mierni
nie daję jebania +a +a +a
nie daję jebania +a +a +a
baby muszę coś ubić (ubić)
pełne płuco muszę dobulić
jestem fried, nie katuję fury
ona chce mnie [?] musi coś zrobić
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +up +up +up
nie daję jebania +wow +wow

- bekaus lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS