azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

benzyna - hałas (remix) lyrics

Loading...

[intro: wdowa & kali]
co? chcecie pić wódę?
ok a jarać jointy?
ok a macie dużo floty?
ej, laski, zróbcie, zróbcie hałas
ej, ziomki, zróbcie teraz hałas
laski, zróbcie dla nas hałas, ziom
ziomki, zrobimy na raz hałas

[zwrotka 1: kali]
jak wpadasz na koncert, daj hałas jak pojebana
nie będę się powtarzał, nie będę prosił cię, błagał
rób dla nas ten hałas, ja zaraz stąd wypierdalam
budzę dla was, co posiadam, dodaj ty coś w zamian

[zwrotka 2: łysonżi]
ziom, hałasuj, nie słyszysz b-ssów
koleżanko, zrób hałas, zrzuć wdzianko
krzycz, krzycz, niech nas usłyszą
to szy… szy… szybki szmal z ekipą

[zwrotka 3: kali]
więcej decybeli na ulicach i w domach
w samochodach zrób to sam, bo taka jest moda
a w klubie daj pokaz, czy ci działa przepona
kiedy powiem, zrób to jak pierdolony wilkołak
“jak pierdolony wilkołak” powtarzaj te słowa
“piję browar i jest jak woda”
powiedz to wyraźnie, co jest dla ciebie ważne
albo pierdol to właśnie, inaczej jesteś lapsem

[zwrotka 4: łysonżi]
wreszcz, nawet jak gardło masz zdarte
podnieś szklankę, niech słyszy cię parter
krzycz, krzycz jak w pozdrowieniu 3/4
zaczynaj, wreszcz, benzyna sz sz

[zwrotka 5: kali]
daj opór na wolum, inaczej wolum na opór
ten dźwięk zburzy spokój słodko śpiących idiotów
nienawidzi cię każdy [?] w twoim bloku
pierdol ich, to czas wykopać wojenny topór

[refren: kali & wdowa & emazet & ciech]
ej, ziomki. co?
chciecie pić wódę? tak!
a jarać jointy? tak!
a macie dużo floty? nie!
ej, laski. co?
chcecie tańczyć? tak!
chcecie pić driny? tak!
i same płacić? nie!

[zwrotka 6: łysonżi]
nie chodzimy na dicho. czemu tak cicho?
na litość boską, wrzeście głośno
ja pierdolę, to nie jest piknik
ej, człowiek, wstań i krzyknij

[zwrotka 7: wdowa]
zrób, kurwa, hałas, ziom, wjeżdżam
hałas, wwa, szybki na werblach
benzyna płonie, ciech, kali, łysario
szybki szmal lubi jak krzyczysz, szlaufiaro
chciemy to głośniej, ziom, to ma dudnić
benzyna spod spódnic, benzyna na puszki
poczuj to w gardle, jebany decybel
wibrują płuca, kto kręci bibę
stempel, rest, wdowa, do wyjebania korków
niech słyszą o nas ziomy, co siedzą na dołku
niech słyszą o nas ziomy przez całe s wisły
każdy sukinsyn, krzyknij “co!”

[refren: kali & emazet & ciech]
ej, ziomki. co?
chciecie pić wódę? tak!
a jarać jointy? tak!
a macie dużo floty? nie!

[zwrotka 8: ciech]
support się kończy i zaczyna się show
szczawiki piszczą albo krzyczą “wow!”
chłopaki w kiblu zapychają nos
wyjdą drzeć j-pę w czasie “chamstwa” i “co”
dzisiaj to robią, jutro stracą głos
powiedzą ziomom “sz sz to jest coś”
powiedzą ziomom” szogo to jest gość”
będą tu jarać i będą chlać
będą tu dymać, rano będzie kac
mają benzynę, żeby ostro grać
mają benzynę, żeby ostro grzać

[refren: kali & wdowa & emazet & ciech]
ej, ziomki. co?
chciecie pić wódę? tak!
a jarać jointy? tak!
a macie dużo floty? nie!
ej, laski. co?
chcecie tańczyć? tak!
chcecie pić driny? tak!
i same płacić? nie!

[outro: kali]
zróbcie tutaj hałas
zróbcie teraz (co?) hałas
zróbcie dla nas hałas
zrobimy dla was hałas

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...