azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

biak - 44 wersy lyrics

Loading...

[intro: biak]
aha, aha
oo, miałem tu wejść
albo tu wejdę

[verse 1: biak]
zagadują na mieście o świeże zwrotki
skurwysyny myślą, że to dobre życie
podczas gdy jestem zmęczony tym, wiecznie w opcji
pogadaj ze mną o czymkolwiek, nie o mojej płycie
nigdy nie traktowałem tej gry jak dziwki
naprawdę, chciałem najpierw ją poznać by wiedzieć
że dostaje ode mnie szacunek przede wszystkim
i że będzie na mnie gotowa zanim w nią wejdę
teraz wiem – trzeba było swoje zabrać
życie uczy wciąż jak być egoistą
bo chciałem dać całego siebie, a wciąż stoję tam sam
jebać to, lecę wypocić zło na boisko
priorytety mogą ci się zmienić łatwo
uważaj o czym śnisz, bo możesz to jeszcze dostać
i co gdy odkryjesz, że nie ma nic ponadto
a droga, którą szedłeś tak naprawdę była prosta
(ja) więcej od życia chcę niż daje wciąż
(tak) wiem, że to złe w chuj, nie wiem jak to zmienić
póki nie odkryję usterki, nie pojadę stąd
ręce z kieszeni w górę by się oderwać od ziemi
dla nich to dużo, że ten tysiak chce mnie słuchać
z szacunkiem do nich wszystkich, ale co z tego
dawno miałem coś wymyślić, a nadal jestem tutaj
moja prywatna loteria – coś dobrego, coś złego
miałem hash i tagi zanim oni rap i
nie wiem naprawdę na czym dziś polega cała gra
od początku nie chciałem nic więcej prócz satysfakcji
banda małolatów dzisiaj ślini się na hajs
27 lat i bez debiutu jeszcze
mój ulubiony gracz w tym wieku zszedł – rest in peace
i mam gotową płytę, ale będzie bezpieczniej
jak jednak poczekam do następnych urodzin z tym
nie pytaj mnie o daty co to niby zmienić ma
najpierw przygotuję broń potem pójdę na front
świeży materiał, rzucę go na jeden strzał
i będziesz wiedzieć, że to ja na pewno. póki co
znów biorę ziomów bro i nie gra rap tam
choć to te same miejsca co parę lat temu
bo chłopaki co ustawka i śpiewaliby na ławkach
pokitrani w domu układają melodię refrenów
nie mi to oceniać, niech to inni robią
nie mi to nucić też i nie mi tym się jarać
niemi są dla mnie ci raperzy, co z tobą?
nie szukam agresji, ale powiedz słowo – przyjdzie kara

[outro: dj hwr]
heavy mental!
choćby miał mnie słuchać ten tysiak w polsce
to warto to pisać i pizgać z woskiem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...