azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

białas - 2 tygodnie w loźy lyrics

Loading...

[refren]
znów się będzie drzeć, kiedy mi otworzy
czuję się jak śmieć, dwa tygodnie w loży
ktoś zatrzasnął mnie, serio nie wiem kto to zrobił
chyba tamte dwie albo w oczach się pierdoli od tych
alkoholi mocnych
brak kontroli po świt, ona chce ze mną zostać
niech pokaże to mi
brak kontroli to świt
ona chce ze mną zostać, niech pokaże to mi

[zwrotka 1]
jestem pisarzem, ej
czasami muszę się napierdolić albo coś zmyślić, ej
jestem pisarzem, ej
idę w piżamie rano do żabki, a potem piszę tekst
zgadnij co wyjmuję z siatki
pytam, bo wiem, że lubicie zagadki
nagle podnoszę głowy z wycieraczki, ja pierdolę
zjeby dostanę jak od matki

[refren]
znów się będzie drzeć, kiеdy mi otworzy
czuję się jak śmieć, dwa tygodnie w loży
ktoś zatrzasnął mnie, sеrio nie wiem kto to zrobił
chyba tamte dwie albo w oczach się pierdoli od tych
alkoholi mocnych
brak kontroli po świt, ona chce ze mną zostać
niech pokaże to mi
brak kontroli to świt
ona chce ze mną zostać, niech pokaże to mi
[bridge]
bardzo proszę cię o luz, przecież kocham cię
nie dotykam żadnych suk, tylko one mnie
raz na rok się pójdzie w bój, nie dobijaj mnie
dzisiaj nie wychylam mnie, mi się tylko rzygać chce
bardzo proszę cię o luz, przecież kocham cię
nie dotykam żadnych suk, tylko one mnie
raz na rok się pójdzie w bój, nie dobijaj mnie
dzisiaj nie wychylam mnie, tylko nie odzywaj się

[refren]
znów się będzie drzeć, kiedy mi otworzy
czuję się jak śmieć, dwa tygodnie w loży
ktoś zatrzasnął mnie, serio nie wiem kto to zrobił
chyba tamte dwie albo w oczach się pierdoli od tych
alkoholi mocnych
brak kontroli po świt, ona chce ze mną zostać
niech pokaże to mi
brak kontroli to świt
ona chce ze mną zostać, niech pokaże to mi



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...