azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

białas – sprostowanie lyrics

Loading...

[refren]
ja nie rozumiem za chuj
po co wtrącasz moją ksywę
jak chcesz mówić o mnie mów
ale jedynie prawdziwie
od kołyski aż po grób
dbam o swoje dobre imię
choćby było wrogów stu
dbam o swoje dobre imię
ja nie rozumiem za chuj
po co wtrącasz moją ksywę
jak chcesz mówić o mnie mów
ale jedynie prawdziwie
od kołyski aż po grób
dbam o swoje dobre imię
choćby było wrogów stu
czekaj…

[zwrotka]
ty uwziąłeś się na dzieciaka, no a młodość to czas na błędy
ciekawe czy za małolata zawsze i wszędzie byłeś święty (anioł)
prawda, chciałem pogadać, no bo w głowie mi się nie mieści
czemu tak osiemnastolatek boli cię, masz ponad trzydzieści
spotkać to ty się chciałeś, bo płonęły już telefony
a przedstawiasz tą sytuację jakbym kurwa był przerażony (co to, to nie)
jak gadaliśmy przez tele to nie było tu i tu nara
gadaliśmy bez nienawiści, propsowałeś mnie i solara
mówisz bedi fejk pała, nagrał numer napad na bank
ja tłumaczę ci że to love song, ty że nie słuchałeś i tak
na ustawce z małolatami byłem, wy wzięliście koleżkę
co miał chyba z dwa metry wzrostu, wygląd fightera wagi ciężkiej (boom)
gadaliście co chwilę, bym bediemu najebał liści
ale jak to wasze marzenie no to się niestety nie ziści
młody jak miał trzynaście wyciągnąłem do niego rękę
pomogłem mu spełnić marzenie, po to żyje sbm label
(gang, gang, gang)

[refren x2]
ja nie rozumiem za chuj
po co wtrącasz moją ksywę
jak chcesz mówić o mnie mów
ale jedynie prawdziwie
od kołyski aż po grób
dbam o swoje dobre imię
choćby było wrogów stu
dbam o swoje dobre imię



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...