azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

białas – zło jest wszędzie lyrics

Loading...

[zwrotka 1: białas]
to ch0r- czasy, jak nie masz hajsu, to nie mówisz w żadnym języku
jesteś sparaliżowany, widzisz jedynie kawałek sufitu
wokoło zachodzą zmiany, ale nie możesz poczuć ich dotyku
tylko przewracasz oczami – taka jest brutalna prawda o życiu
tak wiele osób się stara o dziecko i latami dźwiga depresję
a pijane patole mają po siedem, bo każde generuje pięćset
błędne koło – tak, to zawsze będzie pato rejon
każdy wywożony oporowo, nawet karzeł czuje się jak napoleon
dookoła rządzi hajs i przemoc, dziwki kuszą tak jak łatwy pieniądz
każdy, kurwa taki towarzyski, no bo kokaina jest w tej branży herą
bywa, że czasami czuję się, typie jak bohater sm-tnej historii
skończony to będę dopiero jak moje ch0r- dążenie do victorii przejdzie mi, tak jak

[refren: bedoes]
ola, pola, ula, ala, monia, zuzia, mula, guala
zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
odkąd mamy forsę, ciągle próbują się dobić do mnie
ola, pola, ula, ala, monia, zuzia, mula, guala
zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
dzisiaj ludzie są tak biedni, że mają tylko pieniądze

[zwrotka 2: białas]
nowy pomysł, gonie tysiąc pięćset głosówek jak na dyktafonie
tylko dla mnie skarbie tańcz na stole, czuję się jak hiphopowy al capone
życie, które teraz mam na co dzień to nagroda, za mną długa walka o nie
już nie słyszę co tam gadasz sobie, bo w słuchawkach chodzę – wiesz co mam na głowie?
dostaję wiele propozycji od zdesperowanych i samotnych matek
co po cichu liczą, że w ten sposób załatwią dziecku bogatego tatę
nie zamierzam was oceniać, no bo doskonale zdaję sobie sprawę
że nie jestem na waszym miejscu i waszego życia nie biorę na klatę
sam jestem degeneratem, ale na szczęście już nie jestem sam
(skarb sam tu znalazł do mnie mapę)
kiedyś zbuduję nam chatę i będziemy jeść na talerzach versace
nasze dzieci będą takimi bananowcami, że sam ich dojadę
dostałem od ludzi dar, naprawdę żal mi go na hedonizm
chcę, żeby zapamiętali nas jako dobrych ludzi nie jako idoli
bywa, że czasami czuję się, typie jak bohater sm-tnej historii
skończony to będę dopiero jak moje ch0r- dążenie do victorii przejdzie mi, tak jak

[refren: bedoes]
ola, pola, ula, ala, monia, zuzia, mula, guala
zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
odkąd mamy forsę, ciągle próbują się dobić do mnie
ola, pola, ula, ala, monia, zuzia, mula, guala
zło jest wszędzie, więc nie pytaj mnie gdzie trzymam dziewiątkę
dzisiaj ludzie są tak biedni, że mają tylko pieniądze



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...