azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

big vamous - ej maniura lyrics

Loading...

[intro]
ty, słuchaj, ej, ostatnio miałem taką kurwa akcję
mijam się z moim ziomalem przed centrum handlowym
i kurwa patrzymy na siebie, on patrzy na mnie
ja patrzę na niego, przechodzi kurwa obok
ja się kurwa zastanawiam o co mu chodzi typie
wiesz, czapka wpierdolka, dresy, wiesz
typowy kurwa seba, nie?
idzie z jakimś pimpem, który kurwa nawet chodzić nie umie
a myśli, że jest pępkiem świata
na uszach kurwa gang albanii
ja do niego kurwa podchodzę, zdejmuje te słuchawki z uszu
i się kurwa mnie pyta „czy my się kurwa znamy?”
rozumiesz? takie rzeczy się kurwa dzieją

[1 zwrotka]
typ idzie z ziomalem, udaje, że nie zna mnie
i nigdy pierwszy tu wcale mi nie da pięć
tylko jak się żegna, to powie „cześć”
a kiedy morda jest biedna, to nie da zeta pięć
aż ciśnie się na język mi „jebał pies”
nie dlatego, że ma dresy, to nie my friend
choć udaje lepiej go, niż jego lasia orgazm
i w przeciwieństwie do niej, widzę ten fałsz na oczach
to nie gra na emocjach, bo jaka to melodia?
od rana grany browar, każdy meeting tak wygląda
jedyne co ci zrobiłem to przysługę
a jeśli ty coś robisz, to chyba prostytutkę
prawdziwy facet potrafi zachować spokój
a ty za byle gówno potrafisz zakopać ziomów
przez te czarne okulary ledwo widzę
i tak nie patrzę na ciebie, bo się wstydzę

[refren]
ej maniura, chcesz takiego siura?!
ej maniura, chcesz takiego siura?!
ej maleńka, przecież to jest wieśniak
mówi, że kocha, lubi, szanuje, ale w języku kurestwa

[2 zwrotka]
nie będę przepraszał cię za twoje błędy
nie jestem całkiem normalny, ale i nie pierdolnięty
mógłbym ci drugi policzek nadstawić
ale kurwa ja nie mam dwóch twarzy
szczyt tchórzostwa to, gdy słyszę, że coś mówisz o mnie
mam jedno pytanie, kurwa czemu nie do mnie?
miałem kiedyś przyjaciela, wyglądał jak ty
dziś jego uśmiech mówi mi, że ostrzy kły
jestem ciekaw czym sobie na to zapracowałem
skoro budzę się w południe i mam wbite w pracę
ty masz imię frajer (ty masz imię frajer)
nosisz je z dumą, jakby kurwa było plecakiem
co to za przyjaciel, co nie poczęstuje szlugiem?
czemu są drogie, skoro mówisz, że masz super sumkę?
w rzeczywistości to masz raz na ruski rok ją
jesteś pozer i po nie jedzie twój pociąg

[refren x3]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...