azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

big vamous - klub lyrics

Loading...

[1 verse]
wbijamy do klubu, wiemy na co lecą foczki
a jak lecą foczki, no to nie ma opcji, że nie lecą soczki
nic nie jest typie tu zaplanowane, cały ten balet to na spontanie
bo moje mordy są stale zachłanne tych przygód
cipy wbijają na parkiet i tańczą
a te narwańce się wciąż nabierają, że za nie zapłacą i polecą w tango
ja wpadam się nachlać, zapomnieć o błędach
bo po prostu nie da się ich nie popełniać
szybka bajera, dziwka jest piękna, klękaj do pęta i wylizuj rany
te szmaty potrafią tak godzinami
my chyba się znamy, jakieś typiarki ogarniają zdjęcia
grałem tam rapy, a dalej to nic nie pamiętam
mój montażysta ma chyba na bani
bo ciągle mi film się urywa jak kolejki ciągną się kilometrami jak szlaufy
te ultimatum to po raz ostatni
jak teraz mnie zlejesz, to suko zapomnij, że kiedyś podpiszę ci się nad sutkami

[bridge]
całe życie zmieniam się nie do poznania
jak tdf i jego infamia

[2 verse]
chyba jestem kanibalem, bo wpieprzam kolegów z branży
dlatego mnie dzisiaj nie lubią i ludziom wciskają, że mam ch0r- jazdy
wrum wrum wrum, po drodze mijam te szmaty
które wystawiają dupy, bylebym je zauważył
nie, dziękuję, to moje ostatnie słowo
suki dbają o makijaż, ale nie dbają o godność
nawijam o godności hipokryto z chuja
twoi amigos to nie mój pułap
każdy kto miał głowę w chmurach to i płuca czarne
ty i zielone kurwa jak opalasz się na trawie
ja mam braci, którzy skoczą w ogień dla mnie
twoi jak skoczą to po browce w żabce
czemu wam się nie układa i życie to syf?
ja tam znów z mordami na klatówie parę piw
parę set, jakiś drin, zmiana ciuchów i do klubu
laski nie zrobią się same, pały sztywne jak z marmuru
podpierają kurwa ścianę i nie wiedzą co się robi tutaj
radler dla nich to za dużo, weź oddawaj kurwa bucha



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...