a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

big w - jestem sobą lyrics

[zwrotka 1]
żaden ze mnie gentle, ulizany david beckham
z ciebie niestety jest już prostak i cham
padosz do mnie, żem pedał i gej
a z ciebie taki h0m-fob, że kurwa no hej!
gdyby dre nie wydał „the chronic” -lekka aluzja-
to rap miałby chyba niezłe braki
więc czemu ja mam nie wydać „głodnego”
może mi odpowiesz, pokurwie i kolego
spokojnie, już w maju będzie ta premiera
będzie na cd-ku, więc odtworzysz na swojej wieży
wspaniałej, a ja wam mówię, ze wydam, jeśli ktoś nie wierzy
dobra, teraz mc wojtu$ będzie przeciwnikiem sp-cji, ready?
pora cię rozjebać mały hejterku, na kolana moją płytą
wkurw mnie bierze, gdy wchodzę na yt, a taki mały gostek pyta
„wojtuś, olewasz swoich fanów wydawaj płytę pizdo jebana”
no kurwa, spróbuj nagrać 10 trackowy krążek, który się przyjmie cieplutko jak twoja mama
i choć święta nie jest święta, to są święta, więć bądźmy dla siebie mili #drama
żaden ze mnie izak, ulizany krzysztof woźniak
nie strzelę ci z m4, nie zrobię następnej dramy, bo jak?
ja wydaję dobre tracki, dobre płyty, robię muzę
szopen rapu dziwko to matheo, więc ja jestem jego princem
ale żyję

[refren]
żaden ze mnie gentle, ulizany david beckham /x3
żaden ze mnie izak, ulizany krzysztof woźniak /x3
jak coś robię, to porządnie, beoch!

[zwrotka 2]
żaden ze mnie game, ulizany richho mequan
z ciebie niestety jest już tyga i thug
nie będę wydawał bangerów, auto tune’ów
nie jestem tego typu wackerem, pamiętaj kurwo, jestem raperem
jadę oldschoole, trueschoole nie newschoole
szybciej wydam „2001” niż doc wyda „detox”
piekąc, się hejter tylko skrytykuje, ja już na chomiku nową płytę publikuję
jakiś kopista znów to skopiuje, ale z niego przechuj nad chuje
on klepie laski po tyłkach, niczym scott storch
ja nie klepię, mam dziewczynę, jest kuuuuu moc
jadę na logitechach, nie potrzebuję beatsów
kiedy widzę hejtera, myślę sobie: bije mu
jestem szalonym literatem, piszę lepsze rymy niż pisał kurwa szekspir
nawet, gdy mi się skończą pomysły, to wierz mi
nie zakończę kariery, będę produkował niczym honda
tyle accordów co ja machnę, to gwiazdy ja wykorzystają #madonna
nie jestem sulin, nie zarymuję między mną a tobą
ja potrzebuję przestrzeni osobistej, 30 metrów co najmniej między sobą
żaden ze mnie dre, ulizany mc hammer
to nie jest następny epizod, możesz tego dotknąć
ja nie jestem zgapiaczem, nie jebanym fejmidłem
bogiem rapu dziwko to eminem, więc ja jestem jego centem
ale dobry

[refren]
żaden ze mnie game, ulizany richho mequan /x3
żaden ze mnie dre, ulizany mc hammer /x3
jak coś robię, to samotnie, beoch!

- big w lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS