azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

biyōshi - kinbaku shibari lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
lubię spędzać z tobą wieczory
zaliczać na zegarku późne pory
kładziemy się spać rano, pod oczami mamy wory
potem wyglądamy jak upiory
wory pod oczami, sińce pod oczami i nie tylko pod nimi
nie wiem czy oni oglądają się za nami czy za urokami twymi
porysowane ramiona i pogryzione usta, choć jesteśmy wrażliwi
wyglądasz jak laska zwyrola, choć jestem niezwykle troskliwy
romantyk, całuję lepiej niż gosling i gryzę jakbym zwierzem
sama nie wiesz, co masz mówić koleżankom, gdy pytają jak spędzasz czas z fryzjerem
nie wiem, nie wiem, co mówić, gdy myślę o nas, nie wiem
nie jestem marynarzem nie jestem harcerzem, ale
co nocy uprawiam yobai
rzucam cię na łóżko jak zostajemy sami
w ruch idą liny, taśmy, trytytki, kajdany
i uprawiamy razem kinbaku shibari

[ref]x12
kinbaku shibari

[zwrotka 2]
niby takie kinbaku a nawet sam nie potrafię zawiązać krawata
nie celuję w koszule wólczanki bądź versace, już lepsza goła klata
wolę off-white, supreme, luźne bluzy, bo bliżej mi do dawida niż goliata
lecz chwilowo takie ciuszki musiałbym brać w leasingu bądź ratach
jesteś moją hypebae, datebae, f-ckbae i ogólnie lubisz się wozić
jeśli czegoś chcesz ode mnie, wystarczy spojrzenie, nie musisz się prosić
słyszałem jak wołają pantofel, lecz o taką laskę jak ty musieliby boga prosić
jesteś moją lingeriebae, nie kręci cię calvin wolisz victorię nosić
nie ważne, nie ważne, co masz na sobie, nie interesuje mnie nic
agent provocateur, god save queens, primadonna czy może promees
choćby były droższe niż wszystko, co mam, niż tommy i inny kicz
to i tak rzucę je na glebę jakby były nie warte nic
drę wszystko jak rejtan
mam palący dotyk jak szatan
bezwzględny jak sparta
mam palący język czarta

[ref]x10
kinbaku shibari



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...