bleiz - modliszka lyrics
[cywinsky]
gra na cudzych nerwach lepiej niż doskonale
wygląd na grzecznie, masz wygląd na grzecznie
wine is fine – jej jedną z dewiz
także w zawodzie, no i lubych lubi chętnie
i chociaż czasem bywa niezastąpiona
i może kiedyś dorówna jej ktoś
martu martu naturalnie
jak b-n-lnie, dla ciebie to
na dobre i na złe!
[cywinsky, bleiz]
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
(kiedy mowię tobie)
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
wiesz jak jest / oh!
ze złodziejką czasu mi mieszkać przyszło, (przyszło)
[cywinsky]
jej stosunek do mnie bywa zróżnicowany
wygląd na grzecznie, masz wygląd na grzecznie
wine is fine – jej jedną z dewiz
także w zawodzie, no i bluby lubi chętnie
[bleiz]
wiosenny wieczór, czuję wilgoć traw
albo głęboki wdech, albo soczysty mach
dbam o każdą dzień, by mieć ten czas
jakieś kino na koniec, albo kino dla par
bar pół-zamknięty lekarz rzekł
że zła krew – zero piwa panie bleiz
że co?! że ja? no trudno, pech
może mniej piwosz, bardziej somelier
łączę dwie prace, rap po godzinach
jak zagrali nas w trójce, respekt dała rodzina
bujam się na południu w c-elysee
nie zabiera mi czasu moja mademoiselle
nie kryję złości, może trochę gorycz
robisz rap? tylko pierdolisz
nam nie imponuje jakiś potok słów
chyba, że brda (co!?) potok z gór!
[cywinsky, bleiz]
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
(kiedy mowię tobie)
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
wiesz jak jest / oh!
ze złodziejką czasu mi mieszkać przyszło, (przyszło)
[bleiz]
wiesz jak jest, nie pisze tekstów w domu
mamy taki klimat, sypialnię, co rusz
syp żartem, to znów – luz
nie muszę nic, hah!, król!
nie ma co tu się, na siłę podobać
to nie pokaz mody, możesz suknię chować
chłopaku, proszę, nie psuj mi rapu
zostaw koleżanki, nawrócimy je, autuj!
czuję się jak w jakiejś erze wampirów
wysysają mi z krwią całą duszę z muzyką
żywioł, kocioł – nazwij jak chcesz
modliszki trendów zabijają mnie
moje zen, grane bluesem z natury
nuty i kobiety, mocne kawy i szlugi
na relaksie budzisz mnie
doba nie ma 48, z czasem zgadzamy się
[cywinsky, bleiz, anemik, jorguś kiler, magda borowiecka, j.j., funk monster]
wiesz jak jest
wiesz jak jest
wiesz jak jest
wiesz jak jest
ze złodziejką czasu mi mieszkać przyszło
wiesz jak jest / jak jest, jak jest
wiesz jak jest
wiesz jak jest
wiesz jak jest
wiesz jak jest
Random Lyrics
- benjamin francis leftwich - gratitude lyrics
- popol ace - queen of all queens lyrics
- jaylien - hotel costes lyrics
- the cardigans - higher (nåid remix) lyrics
- king basha - mantra lyrics
- sten & stalin - kapitalets land lyrics
- akroyd smart - different lyrics
- stichting opwekking - hoe kan ik anders (749) lyrics
- raney shockne - empress of fire (feat. elizaveta & nick stoubis) lyrics
- fight the fade - blue windows lyrics