azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

blitz – zaczynam żyć lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
myśleli,że się skończę,nawet nie zacząłem się jeszcze
widzę światło w tunelu,wielka szkoda,że stoje w metrze
czuje jak powietrze,gęstnieje pod linii naporem,cóż
trochę ze mnie gruby chuj w szesnastce się nie zmieszcze
znowu jebnąłem setkę,na mixtape jebnąłem setkę
chcę robić tego więcej,pierdole wasze pretensje
pierdole wasze sentencje,jak jesteś wyżej,szanuje zdanie
jak jesteś w piździe,sorry,ale wyjebane
mam na ciebie i jestem pewien,że wiara w siebie tu może zdziałać cuda
jak coś mnie jebie to ginie w gniewie,co jest w cenie,tylko obłuda
zostały rzucone kości,to jeszcze nie koniec,trzeba przyznać jestem niezły
spójrz na gości na tym samym poziomie,chyba muszę stworzyć podziemny mainstream
inni zostali w piździe,udaje,że chciał tam być pajac
inni zostali w piździe,udaje,że tam rozpierdala
na pewno nie skończę nigdzie,kurwa albo zwycięże
albo mi w końcu wyjdzie,albo poniosę klęske

[refren]
kto by przypuszczał,że znajdę się w drodze na szczyt
ile w to trzeba włożyć kurwa,żeby zdanie zmienili
wciąż ciężko uwierzyć,że to przecież tylko blitz
kto mi się sprzeniewierzy,sponiewieram te dziwki /x2

[bridge]
co los ma w kartach dziś?
coś w plecy mówisz mi?
chcesz sobie liczyć plik?
za ten rapowy foto-pic? /x2

[refren]
kto by przypuszczał,że znajdę się w drodze na szczyt
ile w to trzeba włożyć kurwa,żeby zdanie zmienili
wciąż ciężko uwierzyć,że to przecież tylko blitz
kto mi się sprzeniewierzy,sponiewieram te dziwki /x2



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...