a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

boa's - reakcja lyrics

[intro]
lecimy!!

[zwrotka 1: kękę]
ostatnimi czasy sporo zjawisk, koniec blisko
coraz więcej chlamy, coraz częściej śni się chrystus
wiem, że kraj zaleję fala ja ją widzę
może to i nocny majak, ale obce ludzie zginą
nowe fronty, nogi miękną leszczom
każdy taki w chuj propolski co z tą iskrą kędzior?
prawda taka, wracaj do swych zajęć dzieciak
nie wypada, byłeś ślepy, chcesz dostrzegać? aha

[zwrotka 2: kotzi]
oczy szeroko otwarte, lecz nie od amfy
cieszą nam się twarze gdy gadzinówka broczy, charczy
wiem swoje, już nie szukam alternatyw
chce tylko nagiej kobiety jak nagiej prawdy
i twardej walki, tak jak wy chcecie nowych traczyn boa stajli
tyle że boa’s najpierw musi się nakarmić
robi zapasy na czasy gdy znów zabrzmią lasy
ćwiczy, by mieć siłę zarzucić broń na barki

[zwrotka 3: kękę]
ile jeszcze trza geszeftów przyjąć na te śliskie łapy
żebyś wreszcie pojął dzieciak, że twój dzieciak na tym straci?
proszę ludzie myślmy trochę dalej, niszczmy
to co dzisiaj się zburzy nie kupisz za parę trzy trzy
aha, byłbyś pis na pewno
jakby ruscy prowadzili w twojej własnej sprawie śledztwo
post ubeckie familije, ścierwo
sprawdzaj jak red łooooo, prezidento

[zwrotka 4: kotzi]
nie tylko weterani wiedzą, że wciąż ci sami rządzą
a zgredek się cieszy, że mamy osłabione państwo
łatwiej nim sterować jak złamaną ma kręgielnie
ale nie każdy łyknie kity nam żenione w twarz bezczelnie
wielu rozkminia, że chciałoby stryczek dla wielu
my jak przyjdzie co do czego, z kę idziemy na przebój
jesteśmy dla polski jak z.u. tu związani z ziemią
niech przestaną ją okradać i stąd sami wyjadą

[zwrotka 5: kękę]
wprawnym ruchem chcę wykonać swój niezmienny rozkaz
wezmę paru z nich ze sobą plus zbawienna hostia
tak to widzę, ostrze boga tacham w ręku
tyle że dziś bez wybaczeń #hammurabi dziwko
zbrojny zakon w imię prawdy w obce ziemie pójdę
aha, hasztag kurwo #święty wojciech
znów po wódzie chyba gotów żeby umrzeć
poznać polskę, poznasz kękę – poznasz polskę

[zwrotka 6: kotzi]
nie zabierzesz pod wieko zebranych bogactw, patrz
im więcej ma, tym bardziej żydzi, kurwa ta
niech wiedzą, że byłeś w porządku chłopak
nie żałowałeś bliskim wsparcia gdziekolwiek by nie byli
wówczas, chcą nas skłócić jak hajs najlepszych k-mpli
dość, to nie jest czas by być poprawnym i tłumić głos
wiem to teraz, że te słowa w świat popłyną
i wiem jak mój człowiek ka do ę, za honor warto ginąć

[outro: kękę (kotzi)]
aha, warto warto (boa’s style)
2012, p1s studio, na wilczej
boa’s, reaktywacja dzieciak
bóg z nami, chuj z nimi! (proste)
tyle chciałem powiedzieć (sprawdź)

- boas lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS