bosski, arkadio, anatom - twój duch lyrics
[1 zwrotka] bosski roman:
chyba nie zawsze doceniam co mam
chyba czasami uciekam
nawyki, wymówki dbają o plan
mam w sobie lepszego człowieka
remedium gdy stoi wróg u bram
twoja duchowa apteka
modlitwę codziennie powtarzam od lat
mój anioł cierpliwy jest nie raz
rodzina i miłość to wszystko co mam
fundament ten tworzy przekaz
kiedy duch czysty choroba ucieka
i robi to szybciej niż gepard
półśrodek nie dla mnie
to nie rozwiązanie
chroniczne łykanie lekarstw
gdy siedzę w ciszy samotnie od tak
nie czuję się sam i nie pękam
[refren] x2
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
zrozum wierz mi pokonasz diabła
duchowa gwardia to moja karta
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
idź w stronę światła, znajdź te bogactwa
przy tobie siła największa świata
[2 zwrotka] arkadio:
ziom weryfikacja nastąpi to pewne
boże może mi pomożesz pobiegnę
satysfakcja się kroi gdy wnętrze
na boga ubogacone jest codziennym postępem
miny posępne zmęczone wędrówką
tak bardzo nawet już wódką gardzą
czekaj z tarczą człowieka nawleka
prawdą nić i przeszywa hardcore
idź z nim w parze jak w przedszkolu (słyszę)
bez głupich skojarzeń i oporów (życie)
nie tracąc marzeń w porze świata
gdy on gotuje atak ja zaczynam latać
byleby te myśli nie były ulotne
i niech nie ranią ludzi
pierwotne przeznaczenie człowieka to progres
więc niech mnie anioł budzi
[refren] x2
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
zrozum wierz mi pokonasz diabła
duchowa gwardia to moja karta
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
idź w stronę światła, znajdź te bogactwa
przy tobie siła największa świata
[3 zwrotka] anatom:
ty chyba żyjesz w incepcji
sam jesteś w sobie zamknięty
kompletnie nie masz koncepcji
brak ci konkretnej recepty
pora na zmianę percepcji
nie tylko małe korekty
topisz w morzu problemów
a przed tobą cały ocean perspektyw
w ciele masz cele
w ciebie nie wcielę się
niewiele zmienię więc
ale wiele mogę powiedzieć
masz cielesne cele
a nie jesteś ciele
bite w ciemię
otwórz siebie na światło
nie będziesz cieniem
który pada na ziemie
chociaż upadasz i nie wiesz
skąd wziąć nadzieje
to flow nadzieje cię nią
pan w ciebie wierzy
i wciąż ma nadzieje
że spotka cię w niebie
gdzie dusza ma dom
[refren] x2
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
zrozum wierz mi pokonasz diabła
duchowa gwardia to moja karta
twój duch leczy gdy chora aura
twój duch piękny wyciąga z bagna
idź w stronę światła, znajdź te bogactwa
przy tobie siła największa świata
Random Lyrics
- bass & kassel - my mama to me lyrics
- tv girl - the kook of echo park lyrics
- sirintip - nothing in the room lyrics
- foreign forest - gravity lyrics
- miz maf - 1st infantry lyrics
- 2pac - 2 of amerikaz most wanted (live 1996) lyrics
- minuteman - act as if nothing happened lyrics
- busdriver - you ain't og lyrics
- thrawsunblat - through the ice lyrics
- the clinton administration - mothership connection (star child) lyrics