brak dysku - przeznaczenie (emwu rmx) lyrics
[zwrotka 1: sahin]
tworzymy krainę, która okamgnieniem
staję się naszego życia przeznaczeniem
by w tym szarym świecie, mieć kolorową wenę
od najmłodszych lat zszywamy scenę
spójrz, przyjrzyj się uważnie, to nie baśnie jak wygląda dziś życie
to najlepsze to wina nas samych
że świat szary robi się bardziej szary, że świat szary robi się bardziej szary, stary słuchaj przechodzą mnie ciary, gdy słyszę 2018, nie pomogą na ból maście
rozpalamy nowe życie, ludzie proszę was nie gaście
jedna przyjacielska ręka wrogich rąk garście
nie czuję się jak na ziemi, lecz jak na marsie
ludzie wprowadzają się do grobu na starcie
takie jest ich pierdolone przeznaczenie, śmierć przychodzi szybko za ręką skinieniem
człowieku dlaczego to robisz człowiekowi, człowieku codziennie tony problemów nowych
rapujemy za te domy z wybitymi oknami
za kradzione samochody, za podłożony dynamit
za każdy nowy znicz ponad trumnami
[zwrotka 2: mc pusz]
przez szare okiennice mego domu, widzę świat niczym tam nie zachwycę
nowe problemy jak cmentarne znicze
ja to tak właśnie widzę
po upływie lat zauważam, lecz różnice
zmienia się otoczenie
lepszy świat, to marzenie
vis+a+vis z przeznaczeniem
rozciąga się kraina me marzenie
gdzie wszystko jest snem, jakoby takie było
niech ten sen trwa, by to się nigdy nie skończyło
zatopiony w jaźni
otwieram klatkę wyobraźni
a na mym mikrofonie
iliada myśli tonie
kolejny tekst na mnie płonie
mija czas od poniedziałku do niedzieli
kurwa mać, wszyscy ludzie oniemieli
i w zakątku ciszy tak sobie przystanęli
w codziennej gonitwie za banknotem
kiedy dasz sobie spokój los wyznaczy ci kwotę
to będzie straszny dług do spłacenia
nie będziesz mógł nic już pozmieniać
zostaną wtopienie się w otoczenie
a to szare otoczenie, wyznaczy ci przeznaczenie
[zwrotka 3: emwu]
tak wygląda nasze życie
że są tu pierdolone tajemnice
lecz szczegół tkwi w liryce
nie chcesz być tu sam
bo wtedy czujesz ten depresyjny stan
nie chcesz zła na oczy widzieć
męczarnia jest w twojej psychice
bo coś cię do zła namawia
czemu tak jest się zastanawiasz
myślisz gdzie pójdzie twoja dusza
nie wiesz, nie masz życia scenariusza
człowieku, wyciągnij wnioski
nie chodzi tu o hajs, ani łańcuch złoty
życie jest zagrożeniem jak krokodyl
rób co chcesz, bo to twoja decyzja
lecz zła sobie nie wymyślaj
bo masz swój rozum
pamiętaj swój dobry wzór
zanim twe plany strzeli chuj
to nie żadna bajka
ale czujesz, że to wszystko to pierdolona magia
walcz nawet gdy zostanie szansa ostatnia
Random Lyrics
- ludmila kuchar - as divas lyrics
- tré & caspa - through it all lyrics
- mystique - σε άλλη σελίδα (se alli selida) lyrics
- fread - дискотека трупов(disco corpses) (tommyw!se remix) lyrics
- beyette - canvas lyrics
- big jony - distinto lyrics
- durran - lonely for you only lyrics
- jdiggs tha prodigy - solo (so low) lyrics
- polarrana - sunny dust lyrics
- mori - todo lo que hago cuando no estás lyrics