brat jordah - przestrzeń lyrics
[zwrotka 1]
każdy chce być szczęśliwy albo mieć swoje mieszkanie
ale ludzie są biedni, a ceny wyjebane
każdy chciałby się bujać wszędzie swoim autem
potem widzę fury debilnie zaparkowane
człowiek sobie wymyślił, że będzie przestrzeni panem
człowiek, który tak myśli jest dzbanem
wystarczy poczytać o kosmosie i jego skali
przecież jesteśmy tak zajebiście mali
dobija mnie na ogół nieuszanowana przestrzeń
na samowolkę wokół jest przyzwolenie społeczne
nie doświadczysz gówna dopóki w nie nie wdepniesz
spróbuj się rozejrzeć
[zwrotka 2]
wyrzucanie śmieci gdzie popadnie to zaraza
dokładnie tak jak obsrywanie reklamami miasta
dwudziesta galeria w centrum to lekka przesada
przykładamy rękę do wykończenia świata
i wiem koło czego ci to lata
to wszystko jest tak daleko, że tego nie zauważasz
co jakiś czas ktoś podnosi jako raban
tylu jest ludzi wokół, więc to nie twoja sprawa
blokowa klatka zawsze jest zbyt ciasna
za dużo dźwięków przepuszcza każda ściana
taka opcja średnio mi siada
no bo nie bardzo chcę wiedzieć co się dzieje u sąsiada
choć bym za nim przepadał
Random Lyrics
- moxxie hamilton - a friend in the dark lyrics
- joão bosco & vinícius - saudade lyrics
- massaru - presença vip lyrics
- nick cannon - madoff lyrics
- dan murata - me usa lyrics
- kvn - qui lyrics
- marcos antonio - o amor é o poder lyrics
- kyng klay - woah lyrics
- lil liar - girl you did me so wrong! ft. xzarchix lyrics
- the moms (punk) - paper lyrics