brbck - chainmail lyrics
[zwrotka 1: młody mem]
aaaaa, ciki ciki ciki ciki ciki ciki ciki slim mem
wchodzę na bity lepiej niż ty i każdy to wie, w sumie po chuj to mówię, skoro każdy to wie
i’m serious like sirius black, man, piję rum aus jamaica, man
pali się śmiechowa fajka, man, rap to moja zabawka, man
jestem cat, man, to nie columbine, włóż lufę w korek i zdejm to palto
na rap mam papier, jest wartościowy, spisałem tam rymy, pałko
patrz jak to polazło od g half kilo, teraz lecę hardo
mam w głosie kilof, a bit jest moją skałą, rozjebałbym go jedną zapałką
[zwrotka 2: ungula]
daj dwudziestu mcs, połamaną perkę, a bas niech po uszach wali
kiedy ty się kręcisz, robię rzeczy wielkie, kładę linie + 8 bar rally
bez wątpliwości, w górę gunfinger, bo znasz tych gości
kup sobie cd i wrzuć to w nośnik, brbck boys, oh, oni są sprośni!
piszę barsy nawet przez sen, 140 bpm
kminię se ruch, za buchem buch, faza rem
grime’y wczuta, to nie jest sen, wjeżdżam z buta, to nie jest sen
paper, pen, na kiedy to chcesz, where and when, kiedy i gdzie?
[zwrotka 3: młody mem]
idę z edim na garage, podobno jest pite w garage
podobno puszczają brbck w garage, podobno ktoś się najebał w garage
kto ci powiedział, że nie ma teraz haszkomory w garage?
rahhadija i gaucho zmienili stan skupienia na mgłę w garage, wiadro w pl garage
grime leci pocztą pantoflową na miasta, delivery mam jak fedex
status paczki zmieniamy na wysłany, spakowany diss na postcode 997
podeślij to komuś, a potem podeślij fotę w naszych ślicznych teesach
a jak nie to obczaj se “dupoliza”, na ciebie dwieście takich bym napisał
[refren x2]
moje ziomy palą jazz, chociaż nie są z utah
moje ziomy robią cash, bo wjeżdżają z buta
[zwrotka 4: ungula]
jak d double robie bidi bop bop, nakładaj na spray fat cap
jeszcze nie fame ale brbck to marka
napisz na murach, na ścianach i w klatkach
trzęsie się fura i szczyty w karpatach i tatrach
kiedy leci grime track, pod zetdwa banderą
weź swoją bandę, zjadę ją, wytrenuję was jak calderon
[zwrotka 5: młody mem]
mam rymów w ch… bardzo dużo
chyba muszę przestać tyle przeklinać, bo przeze mnie cholerne zasięgi się burzą
(dzień bez słowa na k) młody mem nie wytrzyma chyba zbyt długo
kurwa, modest, co za bit! ups, trudno
to i tak pójdzie jak z płatka do wszystkich, co znają się na tym gównie
jak splunę barsy to sunę wysoko w górę, mam zaza i loty jak jakimowicz z ogórek
google nie powie ci jeszcze nic o nas, ale go kurwa nauczę
coś będzie z tego rapu w ogóle? będzie, chainmail działa dumnie
wbijam do studia się witam, wagwan
[zwrotka 6: astro]
wbijam do studia się witam, wagwan
a swoją zwrote to kładę na raz, bo taki był plan
udowadniam wam, że twoi mandem to jest dla mnie żart
mogę was zjeść, mogę was robić jak chce
astr, pamiętaj literki, no bo dobrze wiesz kto cię tu uśmierci, feat młody mem
ale ty jesteś śmieszny, pozwól mi przyspieszyć, wierz mi
nie zawiodę w żadnej kwestii, znam dobrych mc, mamy ciężkie teksty
bezsprzecznie najlepsi, najbezpieczniej brat, no to przestań pieprzyć
bo linijki to są na milimetry, dzielimy co dziewięć
lecą przez powietrze, wprost do ciebie
więc rozpierdol będzie, jak sicario, meksyk
brbck, b+st++lskim rozpierdolem będę cweli karać
bekę robię bratku z chujni kurwa, ja nie słucham gówna więc po co mam kłamać?
bongo ronda bardzo często krąży, bomba robi burdel czaszka kopci
więc postępuj mądrze gdy przed twoją mordę przemyka ręka z jointem
bo to nierozsądne, żeby się zbombić i widzieć all black
brbck, pyta czy położę zwrotkę, pewnie, no pewnie że wejdę
bo 96+100 to jebane alma mater, robimy rap razem
kładziemy mcs stylem na matę, a nie pięścią w j+pę
ej kurwa mać, pozamiatane!
[refren x2: ungula]
moje ziomy palą jazz, chociaż nie są z utah
moje ziomy robią cash, bo wjeżdżają z buta
Random Lyrics
- dms (de) - final fantasy lyrics
- fruit eyes - in our dreams lyrics
- the buzzhorn - jealousy bonfire lyrics
- frogs in a pond - never forget lyrics
- momus - kleptoglade lyrics
- grace vanderwaal - call it what you want lyrics
- julien bam - das geheimnis der zahnfee lyrics
- faith685 - hoodbars lyrics
- mangodxwns - the murder of andy and leyley lyrics
- carol biazin - “casula” lyrics