a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

brodart - umysłowa33demagogia lyrics

yeah, yeah, kończę pisać te brudy
w sercu mam rap na zawsze
kończę pisać to skuty
zawsze na bit kładę prawdę
oni podają ci farsę
zrobią wszystko za hajs ten
promują ciężką arogancje
za dzieciaka myślałem, że to co mnie spotyka to nie moja wina, a od boga kara
teraz gdzie nie spojrzę widzę trzydziestki trójki, czyli w sumie drastyczna zmiana
siła wyższa mi pomaga? hee, no tak, pozdro bosin i czaja
jak masz wpływ na moje nastawienie to nie zabraknie cie w tych nagraniach
(nie nie) nie zabraknie cie w tych nagraniach
nie wale w kanał
(bo bo) bo nie wale po kablach
w zupełności mi wystarcza bla bla, bla bla
umysłowa demagogia
zapamiętasz moje słowa
masz robić swoje i się spełniać nawet jak nie słuchasz hifi
nieważne, żе nie miałeś papy, ani papy na obowiązkowe wydatki
jak pragniеsz tylko wojny to wszędzie ujrzysz wojnę
tak właśnie rozpoznasz umysłową demagogię

na 20 urodziny pobiłem l+stro i to bardzo zabawna kwestia
po chwili tragedia za tragedią, czeka mnie 7 lat nieszczęścia?
zaczynam przygodę z rapem, resztę weź sam sobie wywnioskuj
33 lub 27 nie robi różnicy, ja nie pójdę do grobu
gdy umiera nadzieja
rodzą się poeci
gdy umiera poeta
rodzą się legendy
we mnie umarło wszystko
przywrócona wiara
chce tylko tutaj żyć jak himilsbach i maklak
ale pierdole te wódę
przynosiła tylko przemoc
będę powtarzał jak mantrę
przynosiła tylko przemoc
jak nie umiesz to nie pij
bardzo ważna rada
wyciąga to z ciebie największą kurwę, ja nawet wtedy oddałbym życie za brata
pójdę w ogień za ziomkiem, który nie musiał, a wspierał mnie w ciężkich chwilach
zawsze miałem do kogo się odezwać, ale nie chciałem, cóż, tak bywa
jak pragnąłem tylko wojny, to wszędzie widziałem wojnę
tak właśnie wpadłem na umysłową demagogię
nie wiem kiedy to ruszyło, ale musiałem zacząć robić swoje
pandemia to najlepsze co mnie spotkało, nie, na pierwszym stawiam żonę
teraz mnie to wkurwia, a wcześniej kręciłem z wami z tego bekę
zmieniła moje życie jak hip hop, więc wypluje to w tekście, wiecie
nie chciałem wychodzić na narcyza większego niż obecnie jestem
staram się pracować nad własną osobą, kiedyś to dostrzeżecie
nadal długa droga przede mną, teraz rzadziej wybucham jak ahito
to gra z numerem pierwszym synu, czyli codziennie muszę dawać z siebie wszystko
nie biorę benzodiazepin, a potrzebuje 15 godzin snu
nie biere amfy, a 24 na 7 gonie po swoje i czuje jak młody bóg
chciałbym ci pokazać, że we wszystkim można znaleźć sens i jego brak
daj mi tylko hajs, hajs, hajs, kurwa skoro czas to hajs
pamiętaj, nigdy na odwrót
nie kupisz młodości
nie kupisz prawdziwych ziomków
więc, daruj sobie o hajs pościg
musze lecieć po swoje, to wreszcie wyjdę na swoje
tak w życie wcieliłem umysłową dema…

- brodart lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS