
//bronx7 - aceton lyrics
wódka, skun to definicja twojego rapu
inwencja twórcza pozbawiona wyrazu
nieosiągalne dla wszystkich łaków, bo trafiam do elity
wolę nie błyszczeć, a pozostać sobą
40kilo żywej masy obok
mam własną rangę, własną hierarchię
przestali zwracać uwagę
a co mnie to obchodzi co?
mogą nawet mieć to w dupie
i tak zrobię co dla mnie słuszne
nie pomoże mi już nic, na zmianę zdania radzę milcz
gaszę ich, samobójstwa w baniach mają
słaba psycha,nieco inny dekalog
cios dla bliskich, dziwne czucie, mięsień wibruje
i bez łaski, pewność siebie, i to lubię
odlatuje gdzieś twarz nie znana
sponiewiera się w klubie szmata
co za świat?!
dziwne pożądania, dziwniejsze zainteresowania
100 pomysłów na godzinę, dalej nie zdecydowani
los marnować, zły układ w bani
aż miło patrzeć jak ten ich promień gaśnie
gdyby nie iskra, wieżowiec rozwalił by się na marne
w acetonie pływać, zmieniać kolor
arogancji nie dać się i wrogom
Random Lyrics
- 2ru3 - life's a b**** (freestyle) lyrics
- lucas lucco - tic tac lyrics
- nastaro - purple cloud lyrics
- baby.daddi - kodak lyrics
- dj dubba $ nippa-likkka - fat booty 4 life $$ lyrics
- stephen foster - my old kentucky home, good night lyrics
- grizz aka ryujin, fenice - tutti bravi sulla qwerty lyrics
- richard rodgers - me, who am i? lyrics
- robin trower - i can't live without you lyrics
- amaral jones - tudo a dar na white lyrics