azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bu (pl) – konopielka lyrics

Loading...

[refren]
szlachetna pojara od szłap po baniak najlepsza od rana
napełniam odpalam, bo fala relaksu potrzebna od zaraz
zachęca, oddana, doskonała na wigor i z muzyką doznania
amnezja w oparach, za to kiedy trzeba pomaga przyciąć komara

[zwrotka 1]
miast depenenalizacji czas delegalizacji drożdżówek
i soli na terenach podstawówek
od lat wielu swary głupie koszmary z substytutem
karny kutas za ofiary zmarnowany budżet
konopy w poselskim klubie lepszy w garści wróbel
niż cbś na dachu, gdy w chałupie palisz lufę
pisuary popaprańcom rychtują pochówek
to i palaczy buchem nie uraczy kaczy kuper
przywileje dla mundurowych władz i korporacji
brak edukacji o ganji zatem bu w akcji
uzależniony od wzmianki o asekuracji
bastion aptekarski kontra g*niusze farmacji
zobacz jak to ścierwo czyni cię marionetką
obojętnosć okaż malkontentom poć na balkon ze mną
leżak albo krzesło by wygodniej baknąć szkiełko
o bracie o grapefruitowym aromacie klejnot
choć myślę o amsterdamie, styknie kaszlok w venlo
kaj się podziały prywatki, kaj żech jak dziadzio cherloł
życzę doręczycielom natchnienia, by szło picco bello
giganci jak byk nie zastanawiają się czy warto ciepnonć

[refren]
szlachetna pojara od szłap po baniak najlepsza od rana
napełniam odpalam, bo fala relaksu potrzebna od zaraz
zachęca, oddana, doskonała na wigor i z muzyką doznania
amnezja w oparach, za to kiedy trzeba pomaga przyciąć komara

[zwrotka 2]
uwielbiam siwy dym choć znam też ciastka mak-mbę
sposoby wszystkie dziś ci polecam jak la rumbę
przed seksem czy po tak samo przy harówce
chcesz tanio i na dłużej przerzuć się raz dwa na uncje
chuj niech obchodzi wścibskich czy po tym bawię córkę
i w krauzę za pagórkiem dla niej łapię jaszczórkę
udało nam się razem zmajstrować laurkę
jeszcze czas na bajkę z zielonym kaptórkiem w roli głównej
z mazurkiem na ustach dla biało czerwonych
ze mną wuchta smakoszy od białek przekrwionych
klient uszczęśliwiony, kiedy sztof niezmielony
powonio pokuko nim będzie na zdrowie skopcony
debata przedstawia, kto jest upośledzony
że za tak skuteczny olej tu ziom śledzony
gdzie lata mózgojeb dla najgorzej popierdolonych
bubel ustanowiony to i pionek strącony

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...