azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

buka - a kiedy mówię lyrics

Loading...

[hook x2]
a kiedy mowie super to znaczy mam to w dupie
i nikt mi nie tłumaczy nic gdy leci bit na loopie
a kiedy mowie spoko mam w dupie to głęboko
i nikt mi tu nie raczy bić i bujać się szeroko

[verse 1]
a kiedy mowie sijo nara nie podoba mi się ten styl
to znaczy twoja stara składa lepsze teksty niż ty
i robi hałas większy niż twe koncerty
gdy napierdala z wała w przeterminowany befsztyk
a kiedy mowie hejtnij to już ci się odpala
że po odrobieniu lekcji będziesz jebać na portalach
a jak nie robisz zadania mama nie wygania z chaty
i przechodzisz do działania www stare szmaty
jak mówię “znam się na tym” to wiedz że to nie ściema
bo ten styl to unikaty nie jak połowa podziemia
i od jebie wam tu katyń mam tu rap i skojarzenia
dla k-matych z porażenia w twoje spojrzenia z pola rażenia
kiedy mowie tobie siema to znaczy ze się witam
i masz coś do powiedzenia nie ubierasz się jak przypał
a jak nie witam się z tobą to robię to celowo
i nikt mi nie tłumaczy nic i każdy buja głową

[hook x2]

[verse 2]
a kiedy wpierdalam się na bit jak miyagi daję sztukę
a ty gapisz się jakby wjebali ci dynamit w dupę
nie no mnie to bawi super nie to nie te dragi z uk
weź to zgraj zjaraj i wpierdol na komputer
a kiedy mowie zrobię tu porutę jednym ruchem
to masz minute podupie i zostajesz żywym trupem
a jak skupie się i wkurwię to na serio cie pogrążę
tak ze łeb ci urwie i nie zdążysz dotrzeć na swój pogrzeb
a kiedy mówię “skądże” to znaczy, że się zgadzam
że robię to dobrze nadal to nie żenada
kiedy to gadam i robię to mądrze nadal, wyłącz mnie jak ci nie odpowiada
bo robię wyłącznie odskocznie która nie dotrze tu do stada
a kiedy to składam dalej twoi ziomale czuja tu zazdrość taka
ze na przypale za ten talent oddali by posiadłość
i robię to dalej stale jak wkurwiony dziki komandor
dziwki na bank to znajda i się odnajdą bym to na bank ziom, czaj to

[hook x2]

[tekst – rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...