bułkowski (bulkowski) - cv lyrics
[zwrotka 1]
zacznijmy od ulotek i spojrzeń przechodniów
patrzą takim wzrokiem, jakbym dawał na dworcu
ponoć każdy ma w sobie ukrytego zabójcę
mam ochotę za nim pobiec, z autopsji to już wiem
call center? masakra! no kurwa, ja cię błagam
jestem jechany jak szmata, nawet nie wiem z kim gadam i
mam nakazać odpowiadać że serdecznie go pozdrawiam
i promocje, ta.. też niczego sobie
uśmiechać się i stać jak zjarany żołnierz
wyjaśnij teraz sam jaki szmelc poszedł w obieg
sprzęt – nie działa, bo sprzedałem mu chujnię
„chwileczkę” – i nie wracam dopóki se nie pójdzie
asystent handlowca? ty, no nazwa niezła!
szkoda, że to opcja „okłam każdego klienta”
nie wazne co to jest, ja czuję się jak bej
i tak po godzinach zawijam zjebany jak pies…
[ref.]
nie chcę krasć, ja chcę hajs
więc pozwól mi zarobić
ja chcę chlać, dobry rap
więc pozwól mi zarobić
[skrecze: broda]
[zwrotka 2]
siedzimy w robocie od dziesiątej do dziesiątej
za godzinę drobne, trochę ponad piątkę
i typ, co zarabia może więcej o stówę
ciągle nadzoruje, ma poczucie że jest królem…
wygarnąłbym mu chętnie, że wygląda jak c-p-
i zwisa mi czy wypas wedle jego oczekiwań
utarg dzisiaj wypadł, chcę tylko hajs i tak
myślę czy nie wpisać w cv tak na przypał
leniwy choleryk, nieodpowiedzialny dzieciak
miał kiepskie oceny, ale prawdy się nie bał!
zgłoszenia wysyłam i to nie kiepski dowcip
odpowiedź to chyba: „na chuj taki pracownik!?”
a gdyby ktoś mi płacić dużo za moje lenistwo
założyłbym fundację: „ratujmy polski hip hop”
i wszyscy by się bili o moje stanowisko
ja chcę tylko godnie żyć dziś, dla mnie to wszystko
[ref.]
nie chcę krasć, ja chcę hajs
więc pozwól mi zarobić
ja chcę chlać, dobry rap
więc pozwól mi zarobić
[skrecze: broda]
Random Lyrics
- studrique - my center lyrics
- didgis - trop d'atrocités lyrics
- mc carol - meu namorado é maior otário lyrics
- millone - lecker lyrics
- mayweather - all she's got lyrics
- i am korny - labobo lyrics
- nonelikejoshua - chains lyrics
- de danske hyrder - igen lyrics
- kpsn - najlepszy stuff lyrics
- kid runner - capes lyrics