azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

c.h.u.j.n.i.a - czasem chciałbym lyrics

Loading...

amarena na dzień dobry wyjebana na hejnał
siemano, dzień dobry, dołóżcie do piwerka
ile mi brakuje? no dwadzieścia. złotych
albo mi dokładasz albo weź pal. wroty
nie śpię po kanałach a ten zapach to od chlania
opanowałem sztukę szczania, podczas spania
ty kurwo jebana, dzieciakom nie wmawiaj
że skończą jak ja bo żyć byś tak chciała
z rana jedziesz do roboty, ja sikam na placu zabaw
tydzień po wypłacie płaczesz, że brakuje siana
różnica jedynie w tym, że siedzisz w czterech ścianach
a ja w rowie i na wszystko wyjebane jaja
mam to na własne życzenie, podobno spoczko bo
całą komunę walczyłem o wolność
a jeśli o kłamstwo ślesz we mnie złe treści
to pa kurwa na to, bo seba potwierdzi

czasem chciałbym żyć jak żul, nie odgrywać żadnych ról
wziąć kompana, ruszyć w bój, palić mocnego na pół
zbierać puszki, ukraść gruszki i pluć na frajerów z biur
czasem chciałbym żyć jak żul, nie odgrywać żadnych ról
wziąć kompana, ruszyć w bój, spalić mocnego na pół
zbierać puszki, ukraść gruszki i pluć na frajerów z biur

marzy ci się rap kariera, marzy mi się life menela
hajs nazbierać, amarena, żadnych zmartwień #kubanqueba
wygląd jakub z ciechanowa, rezydencja dworzec centrum
wśród wykolejeńców robimy mariolę w pięciu, kurwa menciu(?)
chciałbym być menelem, robić niewiele, jak vnm
nie mieć cyferek ani m1
chcę stertę butelek i niedopałków
pozostawionych gdzieś na przystanku
nigdy dla hajsu, choć dniówkę mam stówę
to zawsze nim zasnę chcę kieszenie puste
i rano od nowa, boli mnie głowa
choć seba potwierdzi, to nie sześćdziesiona
ty twierdzisz, że to życie jest chuja warte
ty nie pij z fontanny, bo zrodzisz drukarkę, i co?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...