charlietoja - bnw2freestyle lyrics
[intro]
jestem w proszku, w rozsypce
wypalony, rozmontowany
śmiertelnie zmęczony, chociaż + niczego w życiu nie dokonałem
muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie dobiegłem
i odpocząć, odpocząć za wszelką cenę
[zwrotka]
bnw + bo nie chce wiedzieć
gdzie zniknął ten rok, od kiedy wyszło bnw
bnw + bo nie chce wiedzieć
nie wiesz co tam u mnie, więc opowiem tobie już
nie jesteście sami, tak jak wy ja stoję z wierszami
banda dziecinnych poetów myśląca wersami
dużo osób ciągle marudzi nad nami
każdy chociaż raz myślał o tym żeby się
za+kopać pod ziemią, żeby zaznać trochę ciszy
uciszyć swe ego, które potrafi niszczyć
wybaczyć bliźniemu, choć nie jestem religijny
nie mam ochoty robić nikomu krzywdy
lekki stop z lego żeby skupić się na przyszłości
odkąd mam osiemnaście to ciągle dorastam i nie chce się złościć
pamiętam jak wychodziło bnw i nie wiedziałem co robić
to było rok temu (czas przemija)
[outro]
a dzisiaj w głowie nie berlin, dużo większe cele
jeszcze trochę i zobaczycie, do zobaczenia na ep’ce
(będzie weselej)
+dźwięki cymbergaja+
i gol!
Random Lyrics
- deadaux - nothing but everything lyrics
- magoyond - qu'allons-nous faire ? lyrics
- teo laza - prove me right lyrics
- karen harding - for your love lyrics
- system syn - kill the light (die for art remix) lyrics
- mr. jojomagnificent - kandy lyrics
- samantha stevenson - missing you lyrics
- gigoe - trouble lyrics
- the grateful dead - jack straw (live at rfk stadium, washington, dc, 6/10/73) lyrics
- apo hiking society - inaamin ko lyrics