a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

chomic - ogień33 lyrics

(zwrotka1: chomic)
ty weź nie pytaj po co robię te hity
ćwiczę też nocą by być w tym znakomity!
do piękna oko mam bo znam afrodyty
bliscy znają wartość to są ponad limity!
ziomów mózgi to te git fale niosą dalej styl!
do melodii mam słuch w ruch prawdę oni kłamią z nut!
cud euforii zbędny mi buch, znów pragnę mieć więcej dóbr tu!
złota mowa, łap moc słów, chce los jak ze słodkich snów!
wiozę się do celu gdy reszta błądzi!
medytacja to nikt z luzu nie wytrąci!
piją sobie tonik, chce wodę sączyć!
ciągle opory więc to nieraz może trącić wiatr!
walka do końca nim przykryje ziemia nas!
w działaniu bądź pewien że ja to zawsze ogień!
żywiołowy tak że nie mieści się w głowie!
każdy tylko bazgrze ja sztuki ideał gonię!
odkrywam wiele no i wciąż tajemnice
skrywam bestię, każda lady ma chcicę
po tym, to to wysokie loty, łap ten eros motyw
bo jak trotyl wybucha art, gdy big libido, o!
ty weź poczuj wzniosłość
bez +n+lizy żeby cię to nie przerosło!
dzieło większa radość niż ta wygrana w lotto
pracuj, ucz się, warto, to jest moje motto!
o, o, oh yeah
(zwrotka2: chomic)
trzeba robić swoje to dobra droga!
no mieć miecz, założyć zbroje, bywa wojna!
przemóc tego czego boję, myśl spokojna!
dążyć aby była ta najlepsza forma
łap marzenia w drodze do przeznaczenia!
dobrze czując się w każdym miejscu do zobaczenia!
wreszcie naprawdę pełen sił by wygrywać!
bo szczęście zawsze dopisuje tym najlepszym
wciąż szukam klucza do zamku tych ich serc
wciąż szukam klucza do zamku mercedes+benz
materia, duchowość przenika me światy!
widzę więcej, więcej niż wszystkie schematy!

- chomic lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS