choroszcz - rojenie lyrics
Loading...
pełzną z krynicy
korzenie w krtani
spoiwem ślina
lot wyzwolenia
odwracając głowę
od tego co wyśnione
wykręcając sobie
kark od widoku
degenerowany tonem
dezintegracją woli
zawiedziony
źródło skłębienia, zdeformowany byt
nieznośny jak owad
roją
degenerowanym tonem
dezintegracją woli
rozczarowany
i brak chęci
żeby nad tym
zapanować
oko
ucho
i brak chęci
widzę, że wypełza, opuszcza mnie i odlatuje
i teraz widzę, że wylatuje i zatrzymuje się
i teraz widzę, że mnoży się i zawraca do mnie
i teraz widzę, że a może mi się wydawało?
odwracając głowę
od tego co wyśnione
wykręcając sobie
kark
Random Lyrics
- delilah bon - red dress lyrics
- lucky luke - anymore lyrics
- manuel - idegen lyrics
- shaker - in the middle lyrics
- amatria - un poco de fé lyrics
- cokelat - halo halo bandung lyrics
- whoistiz - 2023 listening log lyrics
- robot tennis club - backseat taxi lyrics
- 3w0rds - stuck inside lyrics
- jung ha young - say yes lyrics