azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ciacho - roskręt lyrics

Loading...

[zwrotka 1: ciacho]
dziś palę ostatni dzień
choć czasem dla mnie to bywa jak tlen
spaliłem tyle, że aż nie pamiętam
w weekend poleciała za setką setka
a ziomy ze mną jak sekta
jeden za drugiego by w ogień poleciał
te swoje nuty to mamy na pętlach
i pukam ci w szybkę jak wiesz co to wkręta
łączy nas ten gram
a kurwy z tv’ka chcą nas podzielać
chałwę wyłapiesz jak będziesz sezam
jebać biedę jak pacześ
bo wiem co to bieda
co dzień o kromce chleba
mama mówi
dzwoń jak ci coś będzie trzeba
mamo nie trzeba
choć nie dzwoniłbym nawet
jakbym nic nie miał
piszę to nawet jak ucieka wena
zaczynam zabawę, jest 23:00
nigdy się nie miałem za jakiegoś hustlera
robię tylko to, co zrobić trzeba
zrobić trzeba

[refren]
dopiero się rozkręcam
jak robię hit
to w podziemiach
dziś robię rap
słuchałem metal
w mojej głowie bliscy
rzecz święta

[zwrotka 2: depe]
dopiero się rozkręcam
musiałem znaleźć nową
no bo ta nie miała serca
kiedy jechałem drogą
z przodu miałem znaczek benza
i dopiero wtedy
poleciała suce łezka
pali się świeczka tu w obieg
gdy siedzę z ekipą
nie widzę nic
oprócz powiek
one nie
nie widzą nic
poza torbą louis vuitton
on w torbie podał mi to
dupom na mój widok
do góry skacze libido
przejarali więcej już niż bilon
i całe hemp gru
w kurwę skrętów
cały czas bez nerwów
choć jeden skręt już nic nie zmienia
będę miał światłowstręt, kiedy wyjdziemy z podziemia

[refren: ciacho]
dopiero się rozkręcam
jak robię hit
to w podziemiach
dziś robię rap
słuchałem metal
w mojej głowie bliscy
rzecz święta



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...