cichoń - swąd lyrics
Loading...
[zwrotka 1]
(eeee)
nie widziałem słońca w upał
przepraszam, znowu nie słucham
kiedy szukałem współczucia
najmocniej dostałem z buta
mam opcje, to daj sekundę
nie czułem wcale, jak się zapadałem razem z gruntem (uh)
czy to takie trudne? (uh)
mój cień jak roommate
mój cień jak… chuj wie co
wstałem, jestem już daleko stąd
charakterystyczny swąd (swąd, swąd, swąd…)
[zwrotka 2]
grosza na szczęście obróciłem na sztukę
mówi mi serce: ‘w ogóle mnie nie słuchasz’
ja wzrok na lejce i dalej czegoś szukam
skupiony na krokach, ty dalej na butach
muszę ustać każdy dookoła chucha (huu+ huu+)
co jest następne? oby już nie posucha
stoję w kolеjce, zapomniałem po co
muszę mniej [?]
[outro]
wszystko zalеży od tego, jakie się ma do niej podejście
Random Lyrics
- waunty 812 - merryxmas2024 lyrics
- orietta berti - una chica simple lyrics
- peter schilling - das wyoming syndrom lyrics
- candy - dreams less sweet lyrics
- paul bradley - fall from grace (live) lyrics
- lil scxars - vanish remix lyrics
- chri$$to - mansion musik lyrics
- savante - não vou perder. (i really know) ft. dipaula lyrics
- regina song - fangirl lyrics
- klazer.mp3 - luxe hotel (yagpt version) lyrics