a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

civmek - sam lyrics

[zwrotka 1]
długo myślałem o tej nucie by nie wyszło cringe
którą oni nazwali pluciem, złapał mocny freeze
krótko by mi zajęło wkucie parę mocnych lin
sm+tkom, a raczej chyba smuciej dotrzeć do tych min
czemu wylewam atrament na kawałek kurwa kartki
czemu jestem jak transparent, jak mankament mocnej ćwiartki
czemu spisałem testament na wypadek lekkiej wpadki
czemu czuję się dzieciakiem, niby trochę jak odpadki
już nie piszę tego w rzeczce, ani na niej, może pod nią
które to pokolenie wiecznie, że za słowa się nie boją
za dzieciaka o 10 z ziomem skakałem na bojo
potem równo o 9 wieczór kładłem głowę w kojo
a teraz nie wiem jak zrobić, nie wiem jak żyć, nie wiem jak przeżyć
a teraz musi mi trąbić, żeby mi w głowie coś przeszyć
nie wiem co dalej, jak mam prosić, nie wiem dalej jak ma cieszyć
więc zaśpiewaj razem ze mną, żebyś mógł mnie też pocieszyć

[refren]
czuję ten czas, czuję, że mam, czuję ten stan
tematem pras, daleko tam, zaśpiewam sam, sam, sam, sam
brakowało mi muzyki, kiedy nie mógł być nikt obok
ale najlepszym uczuciem będzie dla mnie szampan z tobą
czuję ten czas, czuję, że mam, czuję ten stan
tematem pras, daleko tam, zaśpiewam sam, sam, sam, sam
brakowało mi muzyki, kiedy nie mógł być nikt obok
ale najlepszym uczuciem będzie dla mnie szampan z tobą
[zwrotka 2]
znowu modlitwę odmówię, bo czeka już na mnie kolejny dzień
i kurwa graniczy to z cudem, to żebym na twarzy miał 7days
bo prawie skończyłem na budzie tą sm+tną pogodą okryty rejs
bo najlepiej to jebać cudze, a swoje to jak oka strzec
bo jak to do chuja możliwe, że jestem przy ludziach tak bardzo szczęśliwy
jak widzę te pyski fałszywe, to bardziej naiwny niż bycie tym bardziej życzliwym
ale niektórym, to chciałbym tym uchylić nieba
bo wtedy czuję, że spełniłem misję jak trzeba

[przejście]
bo kiedy wracałem sam, nie było nikogo (nie było)
to wtedy stanąłem jak przeciwko mym wrogom (mym wrogom)
to lęk, to strach, nazwałbym się ciotą
a teraz zaśpiewaj tak, by było wesoło

- civmek lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS