a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

cockmastaz - bitwa lyrics

[bridge]
“nareszcie świt zastąpił noc
powietrze świeże jak po burzy…”

[dj ptero]
walę klina, wsiadam w furę jak san andreas
do kotleta w knajpie śpiewał, kurwa, banderas
propsy mam w ghanie – zoba na plakat na ścianie
śmiecie coś pierdolą ja mam na to wyjebane
na śniadanie bomba, a kolacja z twoją bijacz
niunia będzie w nocy słodki życia nektar spijać
piję lane z kija, bo czasem browar wolę
czy żytnia, czy moet i tak się napierdolę
jest kick, jest snare, na koncie kilka zer
jestem dj pter-odpierdolcie-w-końcu-się
dla was jedna rada – wbijcie se ją w głowę
pierdolić wegan i związki zawodowe
to chujowe – twoja dupa ma na boku bolca?
w moim życiu liczy się tylko forsa!
pozdro dla drozda, pozdro adaś zurich
za kochane ś-town wszyscy kielon do góry, ej!

[bridge]
“nareszcie świt zastąpił noc
powietrze świeże jak po burzy…”

[dj jaszczur]
bitwa. misja? kerfur – czysta
ciepła żytnia wlewam do pyska
mówią na mnie jaszczurkone prawa ręka ptero
na ciebie mówią śmieć, ty jesteś stuleją
jestem ze wschodniego ś-town, znam te ulice i bramy
alojz naparzył już czaju, więc wpierdalamy się do ghany
ptero lubi białe damy, ma ich kilogramy
wiz lubi białe damy, rucha je, gdy jest pijnay
wjeżdżam robię “bang!”, francuz robi sw-ng
szanuj, kurwo sklep (kerf!), bo będzie kula w łeb
jak się najebiemy to robimy tu w chuj burdy
jaszczur to król życia “wy psychicznie ch-r- kurwy!”

[bridge]
“nareszcie świt zastąpił noc
powietrze świeże jak po burzy…”

- cockmastaz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS