constant nausea - masturbacja to życie lyrics
m+st+rbacja to życie
zrodzone u nieba bram
gdy w pierwszych aniołach
krew płynąć zaczęła
nie zatrzymasz już tego
nie będzie końca
to nie miało przyczyny
i nie ma żadnego celu
niech będzie ci wolno
łzę choć jedną uronić
dla siebie samego
w otchłani niedoli
cóż pozostaje
skoro niebiosa się same
z siebie zrzuciły
nie ma winnego
zamknij oczy
otwórz szeroko usta
wszystkie mięśnie napręż
księgom mówimy dobranoc
i słodkich snów na całe wieki
całe wieki
a co żeś myślał onanisto pierdolony!!!!!
nie ma winnego
jesteśmy tylko my
piekło na ziemi
jesteśmy w upadłym niebie
m+st+rbacja to życie
tętniące czystym światłem
źrenica to widzi
nie oderwie się
nie, to nie ty się odżywiasz
to ona żywi się tobą
jak wszystko inne
nigdy nie zaspokojone
nie ruszaj się
w miejscu stój
krew już wypłynęła
niech będzie chwała
niech będzie chwała
Random Lyrics
- dom kennedy - raymond washington lyrics
- rari (rus) - 2x2 lyrics
- harrison fjord - lights lyrics
- motörhead - bomber (live at parc expo, orleans, 5th march 1981) lyrics
- anahitmusic - volar lyrics
- zer0tw0 - noobie t-series lyrics
- alex ghinea - felinare lyrics
- nico rayogamma - chicas cuervo lyrics
- [ping] - no. 3 lyrics
- maafaza crew - semangat pejantan tangguh lyrics