azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

corney - phantom lyrics

Loading...

[refren]
ich numery zjem, chociaż się najeść tym chyba nie bardzo
świrują mając się za chuj wie kogo, a tylko mijają się z prawdą
nie chcę się taplać jak życie jest szare, choć tylko używki już dla mnie są farbą
postawiłem wszystko to na jedną szalę i dowiem się czy było warto
idę z tym kurwa jak mogę, zostawię po sobie, ty znikasz jak phantom
kiedyś dowiedzą się o co chodziło i że nic nie było na darmo
demony w głowie i demony w sobie, czują się dobrze, czuję jak tańczą
łapię okazje już żeby nie mijać się z myślą że mijam się z szansą

[zwrotka]
mijam te spoty gdzie byłem rok temu i myślę że życie zapierdala równo
nie chcę by po mnie nie zostało nic, tutaj z dnia na dzień może być za późno
jak celujesz w nic to nie dziw się zе potem gówno lub pudło
jak chcesz zrobić rzeczy jak wysiadasz już przеd rundą
wybija kolejna północ, znowu tu pale na pół to
daje w to całego siebie, a to co ty robisz to nawet nie półton
muzyka to moje płótno, była kiedy było trudno
dzisiaj kiedy robię więcej, wiem że to nie jest na próżno
[refren]
ich numery zjem, chociaż się najeść tym chyba nie bardzo
świrują mając się za chuj wie kogo, a tylko mijają się z prawdą
nie chcę się taplać jak życie jest szare, choć tylko używki już dla mnie są farbą
postawiłem wszystko to na jedną szalę i dowiem się czy było warto
idę z tym kurwa jak mogę, zostawię po sobie, ty znikasz jak phantom
kiedyś dowiedzą się o co chodziło i że nic nie było na darmo
demony w głowie i demony w sobie, czują się dobrze, czuję jak tańczą
łapię okazje już żeby nie mijać się z myślą że mijam się z szansą



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...