ćpaj stajl – przełom lyrics
[brzezin]
hahaha, wychodzimy z podziemi! lato w ghettcie was wygrzalo szczury?
haa, to teraz poczujecie chlod krakowskich ulic
tu gdzie z nieba nie leci manna tylko pierdolony snieg!
biale szalenstwo
[arczi szajka]
halo halo, spojrz co sie stalo to przedsmak
wszedzie bedzie to gralo, z huty na salon jak airmax
wjezdza ziomek na polki, wiekszosc zna to od dziecka
#cpajstajl, goscinnie wspiera szajeczka
reprezentujemy miasto, w ktorym pelno podzialow
gdzie czasem trudno zasnac, tutaj spiesz sie pomalu
cśś, taki juz ten nasz stary krakow mordo
czas przelamac impas, zbudowac scene na nowo
nh street, tutaj zycie nie oszczedza
pokus wir, lampa dzin, alkohol cichy morderca
wszedzie takie mixy, ze cie wydupcy z krzesla
jak chcesz sobie poleciec przyszykuj wersje do zeznan
albo trzymaj gebe na klodke, jak chcesz sobie przycpac fete i pic wodke
wszystko mozesz tylko czy cie stac na to
i zeby tej historii nie zakonczyl prokurator
[al!ck]
od kiedy sie zaczelo, ciagle wstaje z mysla
ze tworze wielkie dzielo, przy ktorym dziwki trysna
moje gowno to przelom, twoj idol to [?]
huj ze ma przed ksywka young i tak brzmi jak [?]
tera wszyscy chca kawalek tortu urwać
a gdzie byliscie wczesniej, kurwa? dziwko nie badz prozna
zamiast szeptac mi do uszka prulas sie jak pojebana
no i co? teraz [?]
dobrze o tym wiem, ze sie urodzilem z misja
i nagram skurwysynstwo, ktore uratuje hiphop
to dla wszystkich wariatow, pojebanych do oporu
nie dla lamusow z forow, ktorzy nie chca hardcoru
szczury wychodza z k+n+low
jak najdalej od przypalow, cmentarzy i kryminalow
pol sceny to mamut, drugie pol to lamus
ja wydupcam to do spamu, cpaj stajl to nowy nalog
[brzezin]
razem z kolegami bronie ziemi jak john dalton
i niestraszny nam sedzia ani prokurator
ave wariatom, pies szczeka na lancuchu
telefony na podsluchu, nowe koty na odsluchu
ile wypalilem buchow, w koszulce fubu
kroilem lbow, nie zbieralem subow
kundlu jak nie lapiesz to zrob badanie sluchu
to przelom, jak pierwsza linia bialego puchu
to przelom, jak nagrywki u cool p
i decyzja o tym, by pogonic ex kurwe
dopoki nie umre, reprezentuje krakow, tak jak cpaj stajl
Random Lyrics
- reliqa – a spark lyrics
- nefogazz – mi a faszt nézel? lyrics
- xnti – lost in something i dont remember (feat. $vovan & h3ryyx) lyrics
- into it. over it. – my goddamn subconscious lyrics
- d4p – big smoke lyrics
- heavensouls – smoke and mirrors lyrics
- romano (bra) – antes fosse lyrics
- savvy, motb & monk – e.t lyrics
- lazer dim 700 – uzi in a k5 lyrics
- wyclens – in and out lyrics