cug - roxa.pl lyrics
to historia
o pewnym chłopcu
nie można powiedzieć
że należy ona do tych najprzyjemniejszych
zaczęła się ona w roku dziewięćdziesiątym dziewiątym
minionego wieku
już na samym początku
pojawiły się komplikacje
brak tlenu u łona bram
rozpoczął jego żywot
a rozwój
nie przebiegał tak jak powinien
lecz wtedy jeszcze
chłopiec nie wiedział co go czeka
to wszystko
zaczęło się w okresie późnej szkoły podstawowej
wyglądem i zachowaniem
chłopiec różnił się od innych dzieci
lecz to tylko część tej całej układanki
pewnego dnia podjął decyzję
która zmieniła jego życie w piekło
wraz ze swoim towarzyszem zabawy
dopuścił się drobnej kradzieży
na terenie placówki oświatowej
i przyłapany został
na gorącym uczynku
a zapytany o tożsamość towarzysza
bez najmniejszego zawahania ją wskazał
od tego czasu
życie nie było pobłażliwe
towarzysz w swojej młodzieńczej frustracji
zaczął szydzić z chłopca
a do tego procederu dołączyły się również inne dzieci
nikt nie stanął w obronie chłopca
otoczenie robiło z niego coraz to większą ruinę
a na etapie szkoły ponadgimnazjalnej
chłopiec poczuł nadzieję
była ona zaś, trochę fałszywa
objawiła się
w postaci kryształowej
przez chwilę myślał, że znalazł odpowiedź
lecz jak to mówią, historia zatacza koło
pojawili się nowi towarzysze tej zabawy
z którymi chłopiec spożywał substancje wyskokowe
a oni, swoje frustracje
wyładowywali na nim
co w połączeniu z wyżej wymienionym proszkiem
doprowadziło do totalnego zniszczenia
potępienia
oraz destrukcji
a on w tym wszystkim
strasznie chciał poczuć miłość
lecz niestety z wiadomych powodów
każda próba kończyła się wielkim niepowodzeniem
i z tego żalu
muśnięty swoją ulubioną trucizną
zdecydował
że pierwszy
podryg namiętności
odda
martusi69
z portalu
roxa.pl
przecież chciał
tylko uciec
ze swojego
własnego piekła
pyta
czemu to on?
przecież wcale
się nie prosił
by przyjść
na ten świat
jak to jest?
że ogniem się zajął
co mu pozostało, po?
latach szaleństwa
gdzie się podziała
radość dzieciństwa?
już dawno
została wyklęta
jak żołnierze
walczący z wrogiem
a on walczy
sam ze sobą
pełznąc po ścianie
a diabeł
z teofilowa w proszku
podaj mi rękę
niech skończy się udręka
wsiadaj
do linii o numerze
oglaszamy24
chłopiec
kontra chłopcy sam
a przeciwko niemu
cały świat
leży
zdeptany
to zgnojenie
i płacz
podaj mi rękę
niech skończy się udręka
wsiadaj
do linii o numerze
oglaszamy24
podaj mi rękę
niech skończy się udręka
wsiadaj
do linii o numerze
oglaszamy24
Random Lyrics
- joachim witt - zick-zack-zucker-rock lyrics
- mistah f.a.b. - probably b the greatest lyrics
- jean le grand - tonto corazón lyrics
- aftrr! - sorry not sorry lyrics
- suge gorill - бархатные тяги (velvet traction) lyrics
- racce & young telly - cryin' soul lyrics
- שחר סוויסה - rumba - רומבה - shahar swissa lyrics
- gvndy - prometi lyrics
- bib sama. - comfort lyrics
- uzzerside - бо! (bonus) lyrics