cultes des ghoules - the devil intimate lyrics
ty, co chora wyjesz z miłości
lecz ziemskich nie starcza ci radości
kielich krwi pełen, kielich z kości
spełnij toast, królowo podłości
jak zwierzę w amoku rwiesz szaty
miłuje mnie dusza twa i serce
wolna, pójdź w me komnaty
gdzie niemowląt skórą utkane kobierce
czy pałac tobie czy kazamaty
czcij me prawa w tej poniewierce
godnaś kosztować mego ogrodu owoce
poniosą cię tam czarne karoce
owoce cierpkie jak grzech
lecz mękę zamienią w śmiech
czarci jad spływa po gardle
spojrzenie bezbożnie harde
ofiarą dusza, i nagie ciało
czcij mnie, życie to za mało
mandragory dają woń
namaszczona, dumnie klnij
a głupcom jezior toń
jam nie bożej pychy gniew
od wieków rozpalam buntu czar
córkom lubieżnym ciepły mój zew
wykradam klejnoty z królestwa mar
w pucharze tojad i lulek czarny
dym spowija ołtarz ofiarny
wywar ssij co służy żądzą
ciemnym jak noc, nawiedzone nie błądzą
jak księgi przeklęte uczyły
i matka twa i siostry czciły
praw natury, z edenu skradzionych
po piętnie je poznasz, mym słowem natchniony
Random Lyrics
- batarya company - nefes lyrics
- haley heynderickx - the park lyrics
- og ethann - god's plan freestyle lyrics
- ammi $age - drown. (slow dance wth satan.) lyrics
- darling parade - what you want lyrics
- fake - wake up lyrics
- plies - viral lyrics
- xarles siebent - medusa's reflect lyrics
- deathgrip - shell of a man lyrics
- pogodno - oglądamy się lyrics