cypis - atak białego węża lyrics
[zwrotka 1]
helikopter mamy w bani jesteśmy pojebany
pełna pizda kurwa mać oczy jeszcze nie chcą spać
ja się bujam w stylu disco do zejścia było blisko
jak kurwisko ciągle latam opętał mnie biały szatan
nie powali mnie agnieszka co w nosie u mnie mieszka
naładowany jak czołg sypie na deskę #tony hawk
jestem opętany omen lewituje nad balkonem
wale łomem w bankomaty ba są finansowe straty
nos garbaty gdy jest sucho kołuj wynże mi dziewucho
jestem fajny ? vice versa wyjebało mnie z pampersa
cały czas ostry lot biały waż i biały kot
i przez płot mów mi kocie kocham kurwa te łakocie
[refren]
w bani już wiruje biały wąż atakuje pół kilo na stół harry potter nadlatuje
lsd, kokaina,narkotykowy klan kto nie ćpa z nami ten przeciwko nam
[zwrotka 2]
jesteś fajny mówią laski wyjebało ją z podpaski
o oklaski teraz proszę bo nad wyrem się unoszę
ja cie proszę copperfieldzie niech ten wąż z torby wyjdzie
i pobuja stare nosy niech mi kurwa wyrwie nosy
oczy kurwa mają warte nosy do góry dawaj kartę
są otwarte w dzień i noc welcome szatan wjeżdża moc
wale gram jak stary starą jestem narkotykowy baron
z nosa balon czyli grucha banan od ucha do ucha
bo jest towar czyścioszek biała moc cudowny proszek
ej kochanie zostaw to bo cie zatopi na dno
to wyjebie cie z tampona lepiej zostań upalona
napalona na węgorze ostry tajwan na dwa noże
ja położę ci pól gieta i wyjebiesz jak rakieta
do kosmosu pozdrów ufo dalej wal ty zła dziewucho
[refren]
w bani już wiruje biały wąż atakuje pół kilo na stół harry potter nadlatuje
lsd, kokaina,narkotykowy klan kto nie ćpa z nami ten przeciwko nam
[zwrotka 3]
wstaje rano jakie plany ? nosek będzie smarowany
jak łańcuch od rowera wjeżdża wąż od dilera
krecha w nos to rytuał za 5 minut będę fruwał
wiesz 24h a psik i chuj ja ha ha
patataj, miał miał posypany biały wał
8 gram jak rzut do kosza lecą cycki z biustonosza
amatorką taniej fety lepiej laska bierz tablety
bo zgubisz rajtuzy i przelecą cię łobuzy
biały proch ryje czachę na kolanach robisz lachę
taka z ciebie jest wywłoka waż funduje mega kopa
i mnie nosi chuj wie gdzie mama powie “naćpał się”
dobrze wie że kocham dragi no i miotle babajagi
groźny kurwa jak osama gdy na stole nie ma gram
do śniadania czyli fajki jestem typem z dziwnej bajki
[refren]
w bani już wiruje biały wąż atakuje pół kilo na stół harry potter nadlatuje
lsd, kokaina,narkotykowy klan kto nie ćpa z nami ten przeciwko nam
w bani już wiruje biały wąż atakuje pół kilo na stół harry potter nadlatuje
lsd, kokaina,narkotykowy klan kto nie ćpa z nami ten przeciwko nam
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- majik mc - dear god lyrics
- xlr connexion - connexion 02 lyrics
- sugarcult - i wanna be sedated lyrics
- raz smf - sem sentido lyrics
- luxe - stash house lyrics
- duzoe & zwiebel - sixth sense lyrics
- paul mccartney - jet (live / 1990) lyrics
- trapt - unforgiven lyrics
- vanic - staring at the sun lyrics
- big smoke - boulevard of smoke n cheese lyrics