a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

czn&j - guru kapturów lyrics

[wstęp: hajman & czeczen czn]
– czeczen, kopę lat. stęskniłeś się?
– pogrzebię cię, kurwo!

[refren 1: czeczen czn & joanna; (razem)]
nawija twój rywal – konkurent! za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent! za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent! za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent! za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument

[refren 2: czeczen czn & joanna; (razem)]
oto guru kapturów ujarzmi ten tumult
moc perswazji tłumu, szlachcic mc tytułu
ikon rytualny ubój, żyje rap, żyje upór
droga bólu, czas triumfu, padnij – nie konkuruj
oto guru kapturów ujarzmi ten tumult
moc perswazji tłumu, szlachcic mc tytułu
ikon rytualny ubój, żyje rap, żyje upór
droga bólu, czas triumfu, padnij – nie konkuruj

[zwrotka 1: czeczen czn]
efektowne jak z parkour’a ekstremalna natura
skoki dziejowe kocura, awangardy rap brawura
ripcore sk!lla w konturach niczym o’neala postura
to nie jump rap kangura, co sięga mi do siura
jak aspiracje akurat, poseł zwykły figurant
moimi bunt w strukturach rap kaptura dyktatura
zawsze na broń kabura, punche w shura z kaptura
rap predator rytuał śmierci, wróg znów upadł
reaktor, mic flow uran, furii temperatura
treść vs. popkultura, wybuch zrobi z was mural
gdzie jak vestax hula, komercji koniunktura
rap dusza ciemnoskóra dla gwiazd czarna dziura
każda jak diddy bzdura ikona karykatura
posąg leci w trotuar odgłosy pójdą w chórach
jak v vendetta po trupach nadczłowiek po torturac
idę, cel globu awantura, ideą kultura kaptura

[most: czeczen czn]
wjeżdża guru kapturów ustali rap meritum
w ten czas mów mi “królu” się nie kompromituj
wjeżdża guru kapturów ustali rap meritum
w ten czas mów mi “królu” więc się skonsoliduj

[przerwa: hajman]
drogie dzieci, specjalnie dla mc czeczen. prosimy o założenie swoich kapturów i przygotujcie się

[refren 1: czeczen czn & joanna & hajman; (razem)]
nawija twój rywal – konkurent za kapturem
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument
nawija twój rywal – konkurent za kapturem!
opozycja dla kurew ripcore styl kontrargument

[refren 2: czeczen czn & joanna; razem]
oto guru kapturów ujarzmi ten tumult
moc perswazji tłumu, szlachcic mc tytułu
ikon rytualny ubój, żyje rap, żyje upór
droga bólu, czas triumfu, padnij – nie konkuruj
oto guru kapturów ujarzmi ten tumult
moc perswazji tłumu, szlachcic mc tytułu
ikon rytualny ubój, żyje rap, żyje upór
droga bólu, czas triumfu, padnij – nie konkuruj

[zwrotka 2: czeczen czn & joanna & hajman]
naturalnie nie czujecie, nie freestyle’ujecie
od czarnych odstajecie jak kaszel przy chevrolecie
ich rap natura z duszy wpędza was w psychozę
jak to, że panny dłuższych śnią użyć ich przyrodzeń
ma potencjał jak lex steel czarny prestiż, już klęczysz
z nagim mic’em wbił ekspert tu białe dziwki pieprzyć
bo “nawija twój rywal – konkurent za kapturem”
bo “nawija twój rywal – konkurent za kapturem”
rzeź sceny karykatur, ból cip z pod klawiatur
pseudo speców rapu zakompleksionych kreatur
czn sceną trzęsąc tłumami, rap protektor
jestem jak dj tiesto z bitami za selektą
na nich przełomu treścią karmię rewolty energią
ten to ma tempo ten to ma terror ten to mentor
azymutem kierunek, by użyć ulic kulturę
hipokryzji konkurent, rap królem za kapturem
ripcore, czerwona lampka namierzam, więc cel ten
i uderza furią nagła w to predator – czn
gdzie położenie syfem napędzających się scen
w mym ręku, rode rip jedyny, rap pl rdzeń
nawijka krwiożercza jak rekina the game
rapu łowca, wjeżdżam, ripcore, solo potentat
wśród rankingu sam w ringu brak narybku na rynku
czas ulic, wyzwoli mózgi czyś jehudim, czyś muslim

- cznj lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS