a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

daniel magical - tesla (parodia) lyrics

[intro: goha]
pato, pato
goha, jaca
daniel, baobab
magical na prąd jak tesla…
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla (mówię)

[refren: goha]
magical na prąd jak tesla (co)
w jego torbie powerbank (jak to?)
magical na prąd jak tesla (niemożliwe)
sram pod siebie jak sonia (patola)
magical na prąd jak tesla (jak to?)
magical biały jak śnieżka (dziwka)
magical na prąd jak tesla (mówię)
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla (co)
magical na prąd jak tesla (co)
magical na prąd jak tesla (co)
magical na prąd jak tesla (co)
magical na prąd jak tesla (pato)
magical na prąd jak tesla (pato)
magical na prąd jak tesla (co)
magical na prąd jak tesla
pato pato

[zwrotka 1: jaca]
z nami jest cały toruń z nami jest
wiem ile to 0,5, nie wiem 2 dodać 2 (wow)
chcesz z nami wejść, lecz wokół mnie tylko patola (co?)
i nie udawaj kozaka bo moja goha jest bardziej prawilna
chce mieć więcej wódy niż smirnoff, alko we krwi tak jak rh
twój chłopak ma coś czego nie mam tylko przez to, że ja nie mam forsy (wow)
całe drawsko ma żyć ekstra, każdy z torunia ma mieć 0,5l
gosi kupie dom oraz soplice
przysięgam

[zwrotka 2: daniel]
agniecha chce się jebać, pisze mi to w eskach (prrrr)
doładowana fetą skacze po mnie tak jak giełda (jak na tyczce)
rafonix po polsce za mną biegasz – chciałbyś mi najebać
ośmiu patusów ze mną nie potrzebny mi jest kevlar
jadę miastem za pieniądze twojej starej (skrrrrr)
twój idol wciąga gówno, a seba mu to sprzedaje
hybrydowa szmata zapija te amfę wódką
pamiętaj nigdy nie zakłada się rodziny z kurwą (agnieszka)

[zwrotka 3: baobab]
wystarczy, że kurwa jej posypiesz
przylecą tu zaraz jak gołębie
nie wiesz jak wrócić na chatę
nagle chcesz taksę?
ty kurwo, odpalaj se google maps
magical na prąd jak tesla
magical na prąd jak tesla
zero miłości dla kurew (nie ma)
biorę je tylko na pieska (debil)
jebany idioto ty bierzesz do serca
każdy ją miał, ty chcesz się zaręczać (po co ci ślub)
robimy dymy, chciałbyś tu wejść – ale nie ma już miejsca (patola)
posypane – ojebane
masz telefon – dzwoni pezet (ten fajter)
trzymaj to dla ciebie pakiet
zadzwonię jak mi się zachce (jutro)

- daniel magical lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS