dariusz duch - czarne lustro lyrics
1
cały czas bez emocji, wewnętrznie pusty
idę jak legion 501 w 66stym
serce pompuje czarną breje, mam w dowodzie pandemonium
jestem eli, odwrócone krzyże, skurwysyny staną w ogniu
ulepiony z prochu i ze starej brudnej gliny golem
i tak jeden chuj cie obchodzi skąd się wziąłem
ja to ten w starym stroju klauna ze sm+tną gębą
stoję ci w nocy pod chatą i macham wyrwaną ręką
dziś będzie terror; dziś będzie głośno
będzie masakra; piłą spalinową
możesz się chować; możesz uciekać
ale wiedz na pewno; nic ci to nie da
ref. x2
najgorsze odbicie, czarnego l+stra
ciągle jе widzę, to nie odpuszcza
no nienawidzę, tonę już w długach
sumienia (sumiеnia!), klęczę na trupach
2
jeśli mnie kochasz to tylko znaczy ze mnie nie znasz
show must go on, trzeba ciągnąć ten spektakl, wiec
wpierdalam was wszystkich gdy tylko wjeżdżam na pętle
a wasze uznanie już mi kurwa nie potrzebne jest
w świecie w którym was wszystkich szczerze pierdole
gdzie na życiu innych wszyscy żerują przy jednym stole
choć byłem tam długo nadal nie wiem jak smakuje
a ty odklep ze dwa razy lepiej; zanim się wkłujesz
bez emocji skurwysynów; zetrę na wiór
jestem złem tego świata i ciężarem słów
w dosłownym słowa znaczeniu jestem tworem czarownicy
w głowie szaleją demony odkąd spuściłem ze smyczy je
ref. x2
najgorsze odbicie, czarnego l+stra
ciągle je widzę, to nie odpuszcza
no nienawidzę, tonę już w długach
sumienia (sumieniaaaaa!), klęczę na trupach
3
mam na hidden wiki parę nie typowych stron
sajko, slasher, martwe zoo, (bdsm!) gore p+rn
to skaleczy ci kurwa wszystko i dostarczy zabawy
jakbyś napierdalał kulig latem na kawałku blachy
i jeśli chcesz trzymać mnie w garści to ciągle wymykam się z niej
nigdy mnie nie ogarniesz, mieszkam w chacie wiedźmy z blair
znowu dzwonią do mnie z piekła 6minut po północy
bo minutę później dzwoni potwór i wszystko się kończy
niech to sie skończy; strasznie to boli
ale nie widzę siebie; już w innej roli
niech się już skończy; jestem już stary
stoją za mną murem wszystkie duchy aokigahary
ref. x2
najgorsze odbicie, czarnego l+stra
ciągle je widzę, to nie odpuszcza
no nienawidzę, tonę już w długach
sumienia (sumienia!), klęczę na trupach
Random Lyrics
- t hutchinson - personality lyrics
- brothertiger - bottom of it lyrics
- back number - sister lyrics
- dai yassan - nomoreyoutubeimsad:3 lyrics
- zeneticelf - phantom butterfly lyrics
- l’as (fra) - la mentale* lyrics
- matty cent - get high lyrics
- mare cognitum - ephemeral eternities lyrics
- tourist lemc - moeder muziek lyrics
- doom and death - nur die starken überleben (skit) lyrics