davio - 65 problemów lyrics
współczuję ci synu jak masz problemy z pannami
mam 65 problemów ale nie z dupami
mam na karku policje
co wciąż chce mnie złapać
lub twą dziewczynę
by do moich zdjęć się fapać
wnerwiaja mnie ci wszyscy fake raperzy
nagrywają na autotune tracki i nie są szczerzy
patologia na ulicach się dobrze trzyma
więc lepiej się bardziej kurwa nie wypinać
i oto jest proszę państwa problem piąty
już 12+latki za szkołą jarają jointy
wracaj na overwatch albo oglądać izaka
bo jak cię widzę dostaje kurwa raka
wszystko to jest jak oddział zamknięty
twój stary jebie twoją matkę jakby był zaklęty
ja zamiast wciągać tanie kreski
wolę sobie w spokoju głaskać pieski
emeryci się pytają “co się stanęło?”
a ja im mówię to są dzieci neo
na p+rnhubie zarządzam całym teamem
jestem dla nich wzorem i ginem
robię sobie na aucie mega paint joba
zaś twoja matka zwykłego bl+w j+ba
a jak już jesteśmy w jebanym temacie
to ponoć w przedszkolu waliłeś swemu tacie
skończyłeś z litrem płynu na swej klacie
a on tylko mówił “o ty wariacie”
współczuję ci synu jak masz problemy z pannami
mam 65 problemów ale nie z dupami
jak keanu reeves rozwalam cię ołówkiem
bo jesteś tylko zwykłym półgłówek
stary bije cię kablem od pilota
bo wciąż powtarza że jesteś ciota
wczoraj twoją matkę jebał jakiś typek
myślę że góral bo dał jej oscypek
ja gram niczym james harden w kosza
a ty wyglądasz na zwykłego atencjosza
dj się pyta co zapuścić może
a ja odpowiadam davio records proszę
jebać universal music group
czeka już na was nowo wykopany rów
daliście na disshot’cie mi demonetyzacje
więc zaraz otrzymacie serca palpitację
grinch mi powiedział że świąt nie będzie
to mu zajebałem trzymając narzędzie
życie w tej polsce mnie tylko dołuje
twoje ziomy to są zwykłe chuje
gramy z ziomami w 2k na kanapie
i jeden z nich zaraz za cyca moja laskę złapie
wedy się budzę i znowu się łudzę
że tutaj się wcale kurwa nie trudzę
życie się kończy tam gdzie gra zaczyna
a wiecie co? jebać dużego dyma
ludzie się pytają kiedy będą streamy
odpowiadam tylko + jak skończę robić rymy
współczuję ci synu jak masz problemy z pannami
mam 65 problemów ale nie z dupami
gdy idę ulicą i patrzę na twą mordę
to widzę jedynie zużytą korbę
gdy nadchodzi zmrok wychodzę na miasto
a twoja matka robi ci na pizzę ciasto
już macie problemy że za dużo distracków
ale chociaż nie słuchamy pojebanych szpaków
dis wbił nam do studia “zaprzestańcie disshot”
ja mu powiedziałem wypierdalaj pizdo
koszulka chrisa paula wisi mi na ścianie
a ciebie nawet nie stać kurwo na ubranie
również czarnych często wyzyskuje
gram ich muzykę i miliony kasuję
życie jak żyletka w gardle stanęło
znowu porównując jak bomba pierdolnęło
światła na choince świecą jak psu jajca
rzucam wam wyzwanie jak zbyszko z bogdańca
pora się zawijać czas mi się skończył
przez następne lata do szczytu będę dążył
współczuję ci synu jak masz problemy z pannami
mam 65 problemów ale nie z dupami
Random Lyrics
- lil dert - hard to digest (killing me) lyrics
- royce - million lyrics
- динопарк dinopark - первый(first) lyrics
- alias ramirez - en boca de miles lyrics
- forgotten tomb - distrust³ lyrics
- keagan holland & ricwa - god will make a way lyrics
- gionnyscandal - ubriaco di te lyrics
- juicy - a penny for your thoughts lyrics
- simili gum - d’un coup 26 lyrics
- billy joe (redneck family) - ned flanders lyrics