azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dawid, artysta - mamy deszcz, banknoty lyrics

Loading...

[intro: dawid, artysta]
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem

[zwrotka 1: blaga]
wychodzę na ludzi, taka metafora
wychodzę na miasto, bo miasto, jak sen
nie chcę się budzić, na ścianach napisy
co drugi to cytat i uczą nas życia, a sami no wiesz, wiesz, ej
te same ulice, a każda ma inną historię, kiedyś opowiem
czuję się dobrze, gdy słyszę swe imię z cudzych okien
chyba już nigdy do celu nie dotrę, wyłączam telefon, na chwilę zapomnę o tobie
a ty pamiętaj o mnie, po sygnale zostaw odpowiedź

[refren: dawid, artysta]
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
[zwrotka 2: dawid, artysta]
jadę na miasto, mam trasę, jak grand prix
mała, nie szykuj kolacji, staję na stacji, paliwo i fajki
dzisiaj nie szukam sensacji
chodzę na kluby tylko kiedy gram w nich, tylko kiedy gram
ziomal na światłach raczej nie ma szans, proszę nie prowokuj mnie, bo się dam, ej
kocham miasto nocą, gaz w podłogę, być tak wysoko
nic nie muszę, ale zrobię sporo, żeby każdy ziomal w końcu poczuł spokój
kocham miasto nocą, gaz w podłogę, być tak wysoko
sporo osób patrzy mi na ogon, więc muszę lecieć, nawet na czerwonym

[refren: dawid, artysta]
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem
mamy deszcz, banknoty spadają, jak krople
rzucam je, bo odrobię w jeden dzień, żaden problem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...