a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dawid borysiewicz - jakiesąlotydoamerykipołudniowejwwigilięopróczbrazylii lyrics

[zwrotka 1]
zgarnie cię fura, ta stara t4
jeżdżę upizgany, do bitów się bujam
schodź jestem na dole, nie wchodź do karety
gonię jej rakiety, pekiel mam z palety
wpadłem se zajarać, dziupla jak z faweli
wszędzie wcisnę się, nawet przez tę szparę diastemy
ja dziarki jak z mamra, fryzura na punka
ona to nie harvard, już bardziej pigalak
ona to dda, wino, leki i łyka
pyta czy spotykam się z kimś, nie tykam fanek
podpisana własna płyta, a nie zeznanie
wiem co tu jest grane, nie raz przerabiałem
zawijam do bazy zanim pomaluje pazy
każda gruba ryba dobrze wie gdzie tu jest haczyk
wyjebane mam czy wy będziecie tego słuchać
nie chcę tego mieć, ale nie chcę tego stracić

[refren]
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap

[zwrotka 2]
miałem dupę z pari, miałem dupę z italii
byłem zakochany w tych co dzisiaj mają mnie w zablokowanych
ciągle się szukamy, ja nie szukam żony
z fejkowego konta luka w moje instastory
jebać instagrama i jebać tiktoka
w ogóle nie sprawdzam, usuńmy te konta
livin’ la vida loca, filmy w dawida oczach
zwidy zasysa otchłań, śmigamy kamperkiem
sypię jej na pępek, małą kreskę koki
zahaczam se zębem, diamentowy kolczyk
a co jeśli dom to nie miejsce?
nie ważne gdzie będziesz i tak siebie ze sobą tam bierzesz
powiedź jak wygląda dzisiaj twoje szczęście
ile masz na rękę, w kinie klasy b, stare projekcje
pruszy mi do duszy coraz mocniej w każdą zimę
obrzydzają suki, czekam na swoją pazinę
jedno wiem na bank, że nigdy nie chodziło o mamonę
proszę o dwa do buenos aires, na razie w jedną stronę
[refren]
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap
na chuj mi ten rap, na chuj mi ten rap

- dawid borysiewicz lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS