dawid serio - chcę porozmawiać lyrics
[zwrotka 1]
chcesz? powiem ci coś
chce godzinę snu w godzinach szczytu, jak mam działać gdy każdy wokół odpalony jak granat, wyciągam zawleczkę i nara, spać spadam, chociaż wiem, że ten sen to jak cień będzie męczył do rana mnie
oczy puste i martwe jak zwykle, staje na wycieraczce z napisem h+llo który pytam i tłamszę, wiem, że znowu się z nikim nie spotkam
naprawdę czy to jest takie ważne, siłownia i gadka przy sztandze
korporacja o ładnie brzmiącej nazwie, przy kawce ustalam strategie, bo znam się z kolegami szefa i właśnie w hiltonie podali kolację, na bankiet zaprasza mnie kelner, znajomy 13 na rękę w 2k16, moczymy wargi w bourbonie
[refren]
chciałbym tylko porozmawiać z kimś, bardzo potrzebuje rozmowy
czasem dzwoni do mnie taka myśl, ale ja mam tryb samolotowy
chciałem tylko porozmawiać z kimś, bardzo potrzebuje rozmowy
wokół pędzi karuzela cyfr, a na krzesełkach ciągle ktoś nowy
wokół pędzi czas, chociaż równie dobrze mógłby stać skoro nie zmieniam się i ja, wiatr przesuwa chmury, zmieniam tylko samochody i ciuchy, nie poznaje nowych ludzi, nie jestem najlepszą wersją, nie poznaje siebie, to na pewno
[zwrotka 2]
ja, ja, ja stoję w kolejkach pod klubami co mają fajny metraż, za nami ktoś odpalił skręta, niby razem a bawimy się sami
słychać krzyki w kolejce do kibla, gdzieś wokół dzieje się krzywda, czarnowłosy drap wyciąga gnat i strzela, to policjant, to policjant
co byś pomyślał, umiera osoba tak bliska jak w telefonie ta pęknięta szybka
ciało jak kiep uderza w ziemie, powiedz gdzie różnica, czemu bzdury są tak ważne dla nas dzisiaj
tylko jakość, jakość, jakość życia biorę coś gazowanego do picia
rzucam gatkę do pani co lubi spod oka łypać, w sumie nie podoba mi się to jak wyglądasz ani jak się ubierasz, ani jak się wysławiasz
nie mamy wspólnych zainteresowań, ale chciałbym cię poznać i dlatego ja stawiam
liczy się to, żeby nie spaść na dno, ale dobrze mieć drugie i trzecie, płyniemy z prądem co pchamy go, nawet jak rzeka same śmieci niesie
[refren]
chciałbym tylko porozmawiać z kimś, bardzo potrzebuje rozmowy
czasem dzwoni do mnie taka myśl, ale ja mam tryb samolotowy
chciałem tylko porozmawiać z kimś, bardzo potrzebuje rozmowy
wokół pędzi karuzela cyfr, a na krzesełkach ciągle ktoś nowy
wokół pędzi czas, chociaż równie dobrze mógłby stać skoro nie zmieniam się i ja, wiatr przesuwa chmury, zmieniam tylko samochody i ciuchy, nie poznaje nowych ludzi, nie jestem najlepszą wersją, nie poznaje siebie
Random Lyrics
- hotboii - left lonely lyrics
- ssj9k - goku vs frieza rap battle lyrics
- the infinite source - god of war ascension epic rap- "from the ashes" lyrics
- k2b - late night shiii lyrics
- 25/17 - поколения (generations) lyrics
- daniel kahn & psoy korolenko - together alone lyrics
- honeyhoney - big mistake lyrics
- kobo - routine lyrics
- kayls - bend & bow lyrics
- nysha mavissa - vou dizer que sim lyrics