a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dawider - na serio lyrics

[zwrotka 1]
zrobiłem już na nowo, teraz pora na serio
była pora na przygodę, po niej remont jak kielnią
kupiłem to i owo, to nielegalne ścierwo
wyprasowało zwoje i zostawiło piętno
już się nie chcę zapierdolić, nie kłamałem
po prostu nie chcę już tu być pod żadnym zamiarem
zostawić testament napisany na pałę
ale od terapeutki zakaz dostałem
zaczęło się od celu tej wizyty na wspólnej
i powiedziałem “ciało nie chce już tu być”, ja chyba również
lecz poszukałem inspiracji w zajawach i
poczułem sens tej życia zabawy
jednak radość to krótka była
bo ile można się oszukiwać, że jest klasa i git
zazwyczaj wszystko, co w sobie mam to trzymam
tylko zе względu na taki jak teraz bit

[refren]
boli mnie, że niе pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy
boli mnie, że nie pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy
(zrobiłem już na nowo, teraz pora na serio, serio, serio
zrobiłem już na nowo, teraz pora na serio
na serio, zrobiłem już na nowo, teraz pora na serio)

[zwrotka 2]
zrobiłem już na nowo, teraz pora na serio
powiedzieć to co czuję, nie pierdolić się w piękno
jak dobija samotność, choć wybrałem jej piętno
jak w pogoni za hajsem zatraciłem się w prędkość
zrobiłem już na serio, teraz pora na szczero
jak przez pasje, które mam, żyję do dziesiątego
jak czuję, że ucieka czas, którego mam zero
jak nie doceniam całych rzeczy mas, które mam
a mam już dość, kiedy widzę na mieście
zakochane pary, co przypominają na wejście
źe ta miłość, którą miałem, uleciała w siną dal
na stówę cofnąłbym czas, gdyby tylko ktoś mi dał
chuj w to, że przekona mnie znowu terapia
serce zostawiłem w 2k17 na wakacjach
i pewnie jak tego słucha tylko sm+tny ma uśmiech
bo nie nadaję na żadne relacje między ludzkie
gdy próbowałem to naprawić pogorszyłem sprawę
gdy próbuję się naprawić, widzę jedno rozwiązanie
ale nie bo obiecałem dać całego siebie, aż nie nastanie poranek
tę piosenkę poprzeplatam z bangierami
o tym, że żyje się dobrze, o tym, że jestem na fali
ale jak zawsze wróci ten dzień, gdy znowu się spotkamy
pisząc kartki w pamiętniku pod innymi nazwami
[refren]
boli mnie, że nie pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy
boli mnie, że nie pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy
boli mnie, że nie pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy
boli mnie, że nie pasuję nigdzie
wszędzie czuję się jak obcy
nie mówię już “dzień dobry” w windzie
nie uśmiechają się obcy

- dawider lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS