a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dawider - pora na przygodę! lyrics

pora na przygodę! lyrics
[intro]
jetix i inne cartoon network, nasze kanały info przy których inne bledną
jetix i inne cartoon network, nasze kanały info przy których inne bledną

[zwrotka 1]
nie oglądam wiadomości z rodzicami bo są nudne
nie mówią przykładowo czy frodo już wszedł na górę
tylko prawa, nie lewa i mówią kto ma racje
mam trzynaście lat, po co mi takie informacje?

[refren]
moja biblia to john flanagan
obowiązki to drugorzędna sprawa
jeszcze ogarnę, nie bój żaby mama, będę wielkim artystą który kiedyś pozamiata

moja biblia to john flanagan
obowiązki to drugorzędna sprawa
jak dzieci z bullerbyn po prostu zabawa
póki tata nie ogarnął zdarzała się do rana

[zwrotka 2]
mogę na noc do marcina? wiem, że mam swój dom
ale marcin gra po nocach, no i w końcu to mój ziom
pora już, więc z nami chodź, odwiedzimy odległy ląd
i nikt nie uwierzy nam, (co?) że mieliśmy psa
który mówił i ogólnie to potrafił zmienić kształt
robinson cruso to już dawno uciekł z wyspy
(tej na której z czasem my, też zamieszkaliśmy)
na księżycu jak pan twardowski
mam kolacje z małym księciem, całkiem miły gostek
potem obejrzę serial na który jestem za młody
i z k+mplem uciekniemy z pierdla jak michael scofield
my drużyna jak asterix i obelix
nasze hymny: “smerfne hity”, leszczu nas nie rozdzielisz
mówią, że bajdurzymy, że rzucimy się na taśmę
lecz docenią nas ci, co też mają wyobraźnie
[refren]
moja biblia to john flanagan
obowiązki to drugorzędna sprawa
jeszcze ogarnę, nie bój żaby mama, będę wielkim artystą który kiedyś pozamiata

moja biblia to john flanagan
obowiązki to drugorzędna sprawa
jeszcze ogarnę, nie bój żaby mama, będę wielkim artystą który kiedyś pozamiata

- dawider lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS