a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

debe - chciałem lyrics

chciałem żyć normalnie ale sam nie wiem jak to jest
chciałem być normalny ale sam nie wiem jak to jest
chciałem żyć normalnie ale sam nie wiem jak to jest
chciałem być normalny ale sam nie wiem jak to jest
chciałem żyć normalnie ale sam nie wiem jak to jest
chciałem być normalny normalny normalny normalny

taki jestem normalny
nosze czarne koszulki nie tykam fanty
jak party to party dziewczyny i blanty
taki jestem normalny
taki jestem normalny
w chuj nienormalny
w chuj nienormalny
bo pale blanty i niе pije tej fanty
dla tego ludziе wciąż mówią że jestem kurwa nie normalny

gitara nie sie nas dzisiaj
możesz być spokojna moja mycha
zadbam o wszystko już teraz
zadbam o wszystko już dzisiaj
już dzisiaj

powiedz czemu tak to tu wygląda
odłączyłem się od wiadra
dołączyłem do bonga
bonga
powiedz czemu tak to tu wyglada
objechałem cały świat na małych białych shortach
czemu tak to tu wygląda
czemu tak to tu wygląda
całe życie buch i spontan
nauczyłem palić się na blokach
na blokach
na blokach
na blokach
czuje sie jak forsa forsa
która chce z kieszeni się wydostać dostać
zapaliłem znowu loka lolka
w kieszeni znalazłem topka topka
se zapale tłoczka tłoka
lavida loca koka koka
rzucałem to na blokach

coś nie wyszło to i co tam lavida loca koka
rzucałem to na blokach
bajka pęka o tych smokach
i księżniczek tam nie było
lecz ich wszystkich z wiatru zwiło
a ja rozjebałem bilon

chciałem żyć normalnie ale sam nie wiem jak to jest, jak to jest
chciałem być normalny ale sam nie wiem jak to jest, jak to jest
chciałem żyć normalnie
być normalny

ale jestem popierdolony w chuj
jebać wszystkich lamusów kurwa
spokojny kawałek, ale mam wyjebane
robie to co chce co mi sie podoba
bo rap kurwa mnie uszczęśliwia
i będe to robił do końca
tak jak ja chce i tak tak jak mi sie podoba
jebać wszystkie zawistne kurwy
joł

- debe lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS