azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dester – gotham lyrics

Loading...

[intro]
dla mnie ta gra…
dla mnie ta gra…
dla mnie ta graaa!

[zwrotka 1]
dla mnie ta gra to “aport gordon”! kości zostały rzucone – przeze mnie
pies niesie je w pysku i lata mu ogon. rozumiesz “mordo” kto w grze trzyma lejce?
tu za słabe rymy spojrzenia krzywe jak nogi pingwina; sokół, prosto
przelewam treści jak gotham river. na wierzch wypływa syf; cobblepot oswald
dziewczyny próbują szczęścia. w tym roku ich rap? nie wiele mówi mi
zamiast na sk!lle w tekstach, łowią na zapach p-ssy; mooney fish
część graczy myśli, że rozkminia ostro. że na starcie hajs, fejm?
postawie billboard w jaskini “za słabi na rap grę”; bruce banner wayne
niektórzy tylko próbują. “jak napisać dobrą zwrotę? nie umiem…”
nie pokażę wyjścia z labiryntu szczurom – prędzej dam ich zjeść; catwoman
kto ma najlepsze pancze? kto najlepsze flow i styl ma?
przed tobą dester – gaśniesz – koniec tajemnicy; nygma

[refren]
windą na sam szczyt a rap gra to nasze gotham
nie przeżyje tu nikt, zostawimy w gruzach, szlochach
od korporacji bit. dester kładzie pancze, wokal
jedziemy na sam szczyt, szkoda czasu na schody chłopak

[zwrotka 2]
rapujesz tylko dla siana. kolejny wannabe 50 cent
jesteś jak lokaj batmana – alfred j. pennyworth
korporacja – chcesz jego opis w jednym wersie? nawinę
rzut monetą. banger, czy banger; harvey dent
jestem jak joker co dla beki zabił matkę
obedrę was ze skóry zrobię z nich sobie pod mysz podkładkę
waszymi dłońmi wyklikam wasze ksywy na klawce
dislajki? diskomentarze? w końcu powiecie o sobie prawdę…

[refren]
windą na sam szczyt a rap gra to nasze gotham
nie przeżyje tu nikt, zostawimy w gruzach, szlochach
od korporacji bit. dester kładzie pancze, wokal
jedziemy na sam szczyt, szkoda czasu na schody chłopak

[hook x4]
windą na sam szczyt. windą, windą na sam szczyt

[refren x2]
windą na sam szczyt a rap gra to nasze gotham
nie przeżyje tu nikt, zostawimy w gruzach, szlochach
od korporacji bit. dester kładzie pancze, wokal
jedziemy na sam szczyt, szkoda czasu na schody chłopak



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...