azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dester - koriya lyrics

Loading...

[intro]
najłatwiej zapomnieć jest rzeczy proste
nawarstwianie wiedzy generuje postęp
na stracenie wieży wystarczy ruch pionkiem
masz szanse na wiele, więc działaj na to mądrze

[zwrotka 1]
kim jesteś? jakie twoje środowisko?
co lubisz, czego nienawidzisz, powiedz mi wszystko
wiem, mam przed sobą oryginalną osobistość
nie kopiuj – wklej, ale prawdę lej na czysto
widzisz, nie usłyszę ciebie. taka rzeczywistość
usłyszysz ty. ty ją możesz zmienić szybko
warto spełniać sny, zwłaszcza gdy wygrana blisko
łatwo potknąć się tym co robią dym i grają ślisko
poznanie siebie, własnych wad i zalet
jest potrzebne, jak do sukcesu bat i talent
nie będziesz tu najlepszy robiąc jak za karę
musisz znaleźć swój konik albo nie graj wcale
grzesiak ci nie powie kim naprawdę jesteś
próbuj, nic nie bierz za pewnik czy bezsens
tłumów nie słuchaj, patrz umysłem i sercem
druhu, masz przed sobą całe życie jeszcze

[refren]
walcz, walcz, walcz
to kwestia dobrej woli
waaaalcz
do ostatniej krwi kropli

[zwrotka 2]
kim będziesz? co cię jara w tym wszystkim
granie na battlenetach, czy rzucanie dyskiem?
tańczenie na baletach, piwko w gronie bliskim?
kort, piłka, rakieta? fizyka? biznes?
nie wybierzesz sam, wszystko wybiorą za ciebie
nie wybierzesz na czas, przejebane jak w westernie
jeśli wybór masz – walcz o niego dzielnie
jeśli leżysz zamiast stać – ktoś ci twoją ścieżkę przejmie
życie to jeden wielki małpi balet
wsuwamy słodkie kłamstwa jak carbonare
każdy chce choćby zanurzyć w magii palec
muzyka, moja własna f-ck it valley
ludzie ci będą cisnąć, że tracisz czas
może prawda, może nie – sprawdzisz sam
jeśli jednak odpuścisz już w trakcie
jak walczysz o swoje to przegrałeś brat

[refren]
walcz, walcz, walcz
to kwestia dobrej woli
waaaalcz
do ostatniej krwi kropli

[zwrotka 3]
no dobra, co dalej? wiem czego chcę
sprecyzowałem się, a teraz chcę na chleb
dałeś fajne truizmy, dobry z ciebie wieszcz
ale gdzie moja mamona, gdzie mój cash na stek?
słuchaj, sprawa jest prosta jak sikanie
nie mam pojęcia, naprawdę, nie mam pojęcia
robię to co kocham, ale to nie zarabianie
tylko gadanie na pętlach (to gadanie na pętlach)
poważnie rzecz biorąc – zapierdalać
wierzyć mocno i cisnąć dalej
poważne rzeczy bywają jak skała
drąż temat jak kardashian drąży kanye
samemu tak robię, nie widzę innego wyjścia
mam w końcu wyjść na swoje, walczę pod grunwaldem; bitwa
zdobędę życię jak troje achajowie; schliemann
jeśli nie oceanu spokojem, to nabojem; hitman

[refren]
walcz, walcz, walcz
to kwestia dobrej woli
waaaalcz
do ostatniej krwi kropli

[outro]
najłatwiej zapomnieć jest rzeczy proste
nawarstwianie wiedzy generuje postęp
na stracenie wieży wystarczy ruch pionkiem
masz szanse na wiele, więc działaj na to mądrze



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...